DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
W Sądzie Okręgowym w Kaliszu zapadł w środę wyrok ws. Mikołaja Kostka, wiceprezydenta Ostrowa Wielkopolskiego.
Sprawa dotyczyła możliwości popełnienia przestępstwa. Informacja o tym wpłynęła do Prokuratury Rejonowej w Jarocinie w 2014 roku. Jak informowaliśmy w 2020 roku, przestępstwa mieli dopuścić się ówczesny prezes Zakładu Gospodarki Odpadami w Jarocinie, burmistrz Jarocina i jego zastępca – obecnie zastępca prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Sprawę badały przez kilka lat prokuratury w Jarocinie i Ostrowie Wielkopolskim. Następnie dokumenty trafiły do sądu. W środę, 22 maja w Sądzie Okręgowym w Kaliszu zapadł wyrok w tej sprawie. To rok więzienia w zawieszeniu. Wyrok nie jest prawomocny, co oznacza, że istnieje możliwość odwołania się.
Redakcja portalu wlkp24.info zabiega o komentarz w tej sprawie ze strony Mikołaja Kostki. W międzyczasie na skrzynkę redakcji wpłynęło oświadczenie z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Poniżej publikujemy jego treść:
„W związku z ogłoszeniem wyroku 22 maja br. przez Sąd I instancji Sądu Okręgowego w Kaliszu, informujemy, że Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego zamierza złożyć odwołanie do Sądu II instancji i dalej dowodzić swojej niewinności. Ponieważ wyrok jest nieprawomocny, prezydent Beata Klimek, zamierza kontynuować współpracę z zastępcą do czasu ogłoszenia prawomocnego wyroku. Wyrok Sądu Okręgowego w Kaliszu, I instancji, jest nieprawomocny”.
AKTUALIZACJA – 14:20
Posłuchaj komentarza Mikołaja Kostki w tej sprawie. [KLIKNIJ TUTAJ]
środa, 22 maja, 2024
Rozmawiałem dziś ze znajomym prawnikiem i powiedział, że jeśli wyrok został wydany z udziałem neo sędziego, to jego moc będzie taka jak dokumentu z przybitą pieczęcią zrobioną z ziemniaka.
środa, 22 maja, 2024
Wiceprezydent mówi o braku dowodów. Młyny sprawiedliwości mielą powoli
środa, 22 maja, 2024
Wiceprezydent mówi o braku dowodów a nie o winie. Młyny sprawiedliwości mielą powoli
środa, 22 maja, 2024
W normalnym państwie, w tej sytuacji urzędnik sam by się poddal do dymisji, bo jego przełożony by go zdymisjonował. Nie uważam, że jest winny, ale wyrok, nawet I instancji odbiera mandat zaufania.
środa, 22 maja, 2024
W świetle prawa jest zupełnie niewinny. To po pierwsze. Ciekawe czy jak zapadnie prawomocny wyrok uniewinniający to ci wszyscy anonimowi hejterzy przeproszą. Niestety ale sądzę że nie.
środa, 22 maja, 2024
Kostka sięgnął bruku .
Odejdź waćpan sam ,wstydu sobie oszczędź