Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
„Dochodzą do mnie niepokojące informacje, dotyczące braku możliwości odbywania nauczania zdalnego przez młodych mieszkańców naszego miasta. Powodem tego jest brak komputera czy tabletu. Najczęściej jest to związane z wielodzietnością i trudną sytuacją materialną” – mówi Szymon Matyśkiewicz, radny Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego i nauczyciel.
Wykluczenie cyfrowe w jakimkolwiek stopniu może być bardzo odczuwalne i niezwykle bolesne dla dzieci i młodzieży w wieku szkolnym zwłaszcza w okresie pandemii koronawirusa, z którą nasz kraj boryka się już niemal rok. Samorządy w miarę możliwości kupują sprzęt komputerowy, który trafia do szkół, a następnie jest wypożyczany uczniom z przeznaczeniem do zdalnego nauczania. Jak się okazuje, potrzeby są znacznie większe, a sygnały wskazujące na to, że właśnie tak jest, trafiają do nauczycieli.
Stąd pomysł Szymona Matyśkiewicza, aby spróbować temu zaradzić i doposażyć ostrowskich uczniów w niezbędny do nauki sprzęt. „Niekiedy rodziny z kilkorgiem dzieci będących na różnych poziomach nauczania, mają jedno urządzenie wypożyczone ze szkoły. Uczniowie wówczas nie są w stanie jednocześnie uczestniczyć w lekcjach” – wyjaśnia i dodaje, że dziecko w takiej sytuacji czuje się gorsze od rówieśników. „Jako pedagog, ale przede wszystkim jako człowiek, zwracam się do osób, które mogłyby wesprzeć akcję zakupu potrzebnego sprzętu do nauczania zdalnego dla tych dzieci” – apeluje ostrowski nauczyciel.
Osoby, które mogą i chcą pomóc, proszone są o kontakt prywatny z Szymonem Matyśkiewiczem na przykład poprzez Facebooka.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz