Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Czasami są mylone z jaskółkami, ale nie są z nimi spokrewnione. Jerzyki są jednolicie szaro, niemal czarno ubarwione z jasnym podgardlem. Latają bardzo szybko i bardzo wysoko. Większą część życia spędzają w locie. W powietrzu jedzą, piją wodę, zbierają materiał na gniazdo, a nawet śpią. Lądują po to, aby zbudować dość skromne gniazdo i nakarmić młode. Teraz właśnie do nas przylatują z południowej Afryki. – Na nasze tereny, do Wielkopolski, przylatują zazwyczaj w pierwszej połowie maja, do dziesiątego dnia tego miesiąca, a na Śląsku są już nawet w drugiej połowie kwietnia. Gniazdują we wgłębieniach murów, w szczelinach budynków, często kamienic, w ścianach których jest więcej szczelin aniżeli w ścianach bloków. Zazwyczaj występują w miastach, ale nie tylko. Gniazdują także w dziuplach starych drzew, w których ich lęgi odnotowano choćby w Wielkopolskim Parku Narodowym – mówi pasjonat przyrodnik Jerzy Bartuzi. – Jerzyki są bardzo pożyteczne. Jedzą komary oraz inne drobne owady – dodaje.
CZYTAJ: Pałac w Dobrzycy dawniej i dziś. ZOBACZ KONIECZNIE!
Niestety, zagrożeniem dla jerzyków mogą być termomodernizacje budynków, w wyniku których mogą stracić swoje miejsca lęgowe.
Budki na blokach dla jerzyków, ale także dla innych ptaków, w Ostrowie montuje m.in. Ostrowska Spółdzielnia Mieszkaniowa. – Budki dla ptaków na blokach to wymóg Ochrony Środowiska. Zgoda na ich zamontowanie jest potrzebna w momencie, kiedy spółdzielnia mieszkaniowa ubiega się o ocieplenie budynku. Samo ocieplenie nie może się odbywać w czasie, kiedy ptaki gniazdują. Budki powstają w związku z tym, że styropian zatyka otwory i szczeliny, w których wcześniej gniazdowały ptaki i należy przygotować dla nich miejsce. W przypadku Ostrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej są to budki różnego rodzaju w zależności od gatunku ptaków. Otoczenie, w którym stoją bloki, jest obserwowane przez specjalistów i oni wydają decyzję, jakiego rodzaju budki, na których blokach i w jakiej liczbie mają zostać zamontowane – wyjaśnia Andrzej Jakubek z Ostrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Jerzyki są u nas zazwyczaj do połowy sierpnia. – Najczęściej odlatują w pierwszej połowie tego miesiąca, choć zdarzają się późniejsze odloty. Kierunek to Afryka – mówi Jerzy Bartuzi.
Warto więc spoglądać w niebo, by zobaczyć całe grupy tych jednych z najszybszych ptaków. Tym bardziej że jerzyki, oprócz spędzania życia w locie czy osiągania zawrotnych prędkości, mają także inne ciekawe cechy. Potrafią przyczepić się do pionowych powierzchni, a ich młode, gdy zajdzie taka konieczność, mogą nawet zapaść w coś w rodzaju letargu, hibernacji.
CZYTAJ: Trwa zbiórka krwi dla matki ostrowskiego policjanta
poniedziałek, 11 maja, 2020
Baaaaardzo mi sie podobaja takie wymogi? Czy to juz jest ogolnokrajowy standard? Brawo!
poniedziałek, 11 maja, 2020
Nareszcie :))
poniedziałek, 11 maja, 2020
Super. im więcej jeżyków, tym mniej komarów.
poniedziałek, 11 maja, 2020
A wróbelki zjadają kleszcze!
poniedziałek, 11 maja, 2020
W Odolanowie też jest dużo jerzyków na ul.Gimnazjalnej