Kino Komeda miało swoje oficjalne otwarcie 13 lipca 1996 roku. Było to wtedy nie lada wydarzenie. Przestronna sala z miejscami dla 400 osób. Kino prosperowało dobrze, jednak w okolicy zaczęły pojawiać się sieciowe multikina znacznie bardziej przyciągając nie tylko mieszkańców Ostrowa, ale okolicznych miejscowości.
W stycznia 2019 roku w Ostrowie gruchnęła wiadomość, że nowoczesne kino powstanie. Ma należeć do sieci Helios, a pierwsze filmy zostaną zaprezentowane jeszcze w 2020 roku. – Od lat dążyliśmy do tego, aby kino u nas powstało. Nareszcie się udało i to dla naszych klientów duża ulga, że nie będą musieli jeździć do sąsiednich miast – mówiła Aneta Goryś, menager galerii Ostrovia. Mury kina Komeda zadrżały w posadach i zaczęto zadawać sobie pytanie: Co stanie się z tym miejscem?
Żalu nie kryje Ewa Smolińska, kierująca ostrowskim kinem. – Słyszymy głosy, że u nas nie można obejrzeć większości nowych filmów. Pragnę zaznaczyć, że rocznie gramy około 160 tytułów – wyjaśnia Smolińska.
Środowisko związane z kinem Komeda nie kryje jednak żalu także do samorządu, którego bierność jest w ogromne mierze odpowiedzialna za porażkę kina i skazanie jej na pożarcie przez ogólnopolską konkurencję. – Będziemy musieli się poważnie zastanowić nad przyszłością kina, ale i samego budynku. Pomysłu nie ma, bo trzeba powiedzieć uczciwie, że takiego pomysłu nie było przez lata w Ostrowie – mówi Sebastian Górski, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Czy Waszym zdaniem kino Komeda powinno zostać całkowicie zamknięte? Czy sala kinowa mogłaby mieć inne zastosowanie?
Multikino, które powstało w Słupsku doprowadziło do zamknięcia największego w swoim czasie kina na wybrzeżu, kina Millenium. Dziś jest w nim Biedronka. Taki znak czasu.
Kino samo sie skazało na pożarcie, a pani dyrektor przyłożyła do tego rękę.
Jedno słowo „repertuar”
A moze teatr?
Pani Dyrektor. a Ostatni „Terminator ” Był ? Proszę mi powiedzieć ile seansów filmu ” Marsjanin ” Było ? Ja pani powiem, Jeden seans ! w poniedziałek i to dzięki głosowaniu. Poza tym słaba jakoś filmów 3 D, Mad Maxa nie szło oglądać.
Może pomyśleć nad czymś na wzór Kina Malta z Poznania? Puszczanie filmów innych niż te TOP, czasem starsze, dla odświeżenia. Narzekać zawsze można ale prawdą jest, że kino Komeda przez lata nic nie robiło nowego, nawet w reklamę nie inwestowało. Korzystało z monopolu lokalnego. Teraz czas aby ruszyć głową i postarać się utrzymać widzów lub przyciągnąć innych.
Najważniejsze, że Synagogę wyremontowano za 12 milionów ku uciesze wiadomo kogo.
Komeda to wg mnie: niewygodne fotele, słaba jakość dźwięku, nie do końca zadowalający repertuar. Idzie nowe.
Wielu Ostrowian jeździło do multikin w Kaliszu od lat i jakoś nie szkodziło to istnieniu kina Komeda, więc budowa Heliosa w Ostrowie będzie dla nich dużym plusem. Skoro od lat trzeba było jeździć, to dalsze jeżdżenie na filmowe nowości nie powinno w niczym Komedzie zaszkodzić.
A ja myślę, że można nadal wyświetlać tutaj filmy (będą tańsze niż w Heliosie), i organizować więcej przedstawień, spektakli… itp.
Zgadzam się w Ostrowie brakuje teatru po co jezdzi się do Kalisza tytuly „Szalone nozyczki” czy „Mayday” przyciągnęłyby tłumy!
Pani Dyrektor ,co to jest za kino które „wałkuje” 2 – 3 dziennie przez tydzien jeden tytuł ??? I poza tym nic innego ???
„My potrafimy w ciągu roku zagrać ok 160 tytułów to proszę sobie to przeliczyć (hyhy) ile wychodziłoby na dzień” Policzyłem 0,4 tytułu na dzień…. nadal nie rozumiem sensu tej wypowiedzi.
Czyli średnio co 2,5 dnia grają nowy film. To słaby wynik?
Komeda – znskomite miejsce na ostrowski teatr!
Bardzo dobra myśl naprawdę teatr w Ostrowie by się przydał. natomiast nie straszmy cenami w Heliosie myślę, że będą mniejsze niż w Komedzie, a zysku nie przynosi wysoka cena biletów tylko frekwencja w kinie , a tą jakby pani dyrektor nie wiedziała powoduje repertuar i wiele nowości.Serdecznie pozdrawiam. i jeszcze raz polecam w Komedzie Teatr od czasu do czasu operetka , aw Heliosie dobre filmy.
I jeszcze kilkukrotnie nie udało mi się nic obejrzeć ponieważ przyszło mniej niż 10 widzów więc seans był odwołany
Panie Górski. Dlaczego pan nie wymyślił żadnego pomysłu na kino? Należało podnieść jakość usług, kiedy pan był dyrektorem. Obecnie, gdy powstała wizja nowego kina w Ostrowie, pan już się zastanawia nad przeznaczeniem budynku w przyszłości. Nie dopuszcza pan myśli, że kino Komeda nadal będzie funkcjonować? Należy wspomóc kierownika kina, dyrektora OCK w walce o widza!!! Repertuar i ceny biletów – tym kierują się głównie widzowie. Do kultury należy dopłacać.
Po kinach „Słońce” i „Roma” nie ma śladu, teraz czas na „Komedę”.
Mam nadzieję że Komeda przetrwa po początkowym boomie na nowe kino, bo ceny w Heliosie są zdecydowanie wyższe ,tylko nie można mielić cały czas jednego filmu przez tydzień a wypowiedzią Pani dyrektor że tylko 160 filmów zagościło na ekranie Komedy upoważnia do zmienienia stanowiska
Świetnym przykładem jest kino MUZA w Poznaniu. Wiele kin poznańskich po powstaniu multipleksów padło – jak np kino Wilda, w którym także jest Biedronka i myślę, że to jedna z większych porażek miasta. Natomiast doskonale poradziła sobie z kryzysem MUZA. Aktualnie jest na topie, organizują mnóstwo festiwali co roku, kino przeszło gruntowny remont i co najwazniejsze nie próbuje udawać multipleksu tylko tworzy doskonały klimat kameralnego miejsca spotkań. Wyświetlane są tam filmy nie z pierwszych czołówek, choć i takie się zdarzają. Aktualnie nominowane zostało do nagrody Property Design Award w kategorii „Design – Wnętrza: Obiekty Publiczne”. Nie trzeba daleko szukać, żeby znaleźć inspirację do zmian, nawet jeśli się samemu nie ma na to pomysłu. Od kiedy mieszkam w Ostrowie (8 lat) to kino nie zaoferowało nic, aby skusić do siebie widownię. Przykre.
Tak przy okazji ,jakiś remont i winda dla seniorów .Byłam kiedyś w kinie było dużo osób starszych z problemami ruchowymi ,musieli wdrapać się po schodach na szczyt ,póżniej w zależności który mieli rząd w dół. Kino powinno być ogólnie dostępne i wygodny dostęp z miejscami dla inwalidów.
I tak duzo osób jeżdziło do Kalisza a Komeda funkcjonowała. – a do tego jest scena na inne imprezy artystyczne.
Wiadomo że kina zarabiają więcej na popcornie niż biletach wiec tutaj szukałbym zysków lub walki z konkurencją ale do tego powinno mieć swój klimat. Swoją drogą pamiętam że budowali je chyba z 20 lat. Jako male dziecko znało się wszystkie zakamarki na budowie a jak otwarli to nigdy w nim nie byłem. Muszę się pospieszyć
Super bardzo się cieszę na nowe kino. W kinie komeda bardzo nie wygodne krzesła obsługa na 2-😕