DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Święto filmu w Ostrowie Wielkopolskim. Grand Prix Komeda wystartował

Pierwsze dni trwającego tydzień Grand Prix Komeda to pokazy specjalne. W tym roku w niedzielę otwierającą festiwal zobaczyliśmy – premierowo – dokument Janusza Majewskiego „Jazz outsider”. – Pan Janusz Majewski jest w bardzo dobrej formie twórczej, a ponieważ wiele lat towarzyszy polskiemu kinu, był pierwszym reżyserem, który filmował jazz – mówi dyrektor artystyczny Grand Prix Komeda Łukasz Maciejewski.

Dokument Janusza Majewskiego to opowieść o Adamie Jędrzejowskim, perkusiście jazzowym, który grał w złotej epoce polskiego jazzu w latach 50. i 60. Po projekcji o filmie i polskim jazzie mówili reżyser dokumentu oraz szef „Jazz Forum” Paweł Brodowski i dyrektor artystyczny festiwalu Łukasz Maciejewski.

W festiwalowy poniedziałek publiczność zobaczyła trzy obrazy. Pierwszy, w reżyserii Jerzego Skolimowskiego „Ręce do góry”, i z muzyką patrona – Krzysztofa Komedy. Kolejne dwa to dokumenty. Film Kuby Mikurdy „Ucieczka na srebrny glob”, nagradzany na wielu festiwalach, opowiada o okolicznościach powstawania głośnego filmu Andrzeja Żuławskiego „Na srebrnym globie”, do którego muzykę stworzył Andrzej Korzyński. O obrazie mówił z kolei kompozytor muzyki do dokumenty Mikurdy – Stefan Wesołowski. Jak się okazało, podczas pracy nad filmem korzystał z instrumentów charakterystycznych dla czasów, w których powstawał film Żuławskiego.

Po spotkaniu z kompozytorem odbyła się polska prapremiera filmu Giuseppe Tornatore „Ennio” o kompozytorze Ennio Morricone. A jeśli już o muzyce mowa. Od środy na festiwalu będą pokazywane obrazy, biorące udział w konkursie na najlepszą muzykę w polskim filmie fabularnym.


Telewizja Proart oraz portal wlkp24.info są patronami medialnymi tegorocznej edycji festiwalu Grand Prix Komeda.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz