Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Trwa walka o życie maleńkiej Sandry Wolniak. Dziewczynka choruje na SMA – rdzeniowy zanik mięśni. 9-miesięczne dziecko trafiło właśnie na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej w Ostrowie Wielkopolskim, a lekarze robią, co mogą, by uratować jej życie. Aby to zrobić potrzebny jest najdroższy lek świata, który kosztuje ok. 10 mln zł. Do tej pory zebrano 4 496 171 zł (46,96%). Potrzeba zatem jeszcze ponad 5 mln zł.
CZYTAJ: Spłonął ich dobytek. Burmistrz apeluje o pomoc dla pogorzelców
Rodzice liczą na cud. Tylko ludzie dobrej woli mogą pomóc w uratowaniu zdrowia, ale przede wszystkim życia maleńkiej Sandry. Dziewczyna na OIOM-ie walczy o oddech. „Jej tętno wynosi ponad 200. To ogromne zagrożenie dla życia. Jest bardzo źle” – mówią rodzice.
„Trudno zebrać myśli, wytrzeć łzy i błagać o ratunek dla dziecka, które kilka tygodni temu wydawało się zdrowe… Tkwiliśmy w błędzie, myśląc, że mamy zupełnie zdrowe dziecko. Patrzyliśmy, jak śpi, jak rano wita nas uśmiechem, byliśmy w błędzie, myśląc, że mamy już wszystko, że do pełni szczęścia nie brakuje nam nic… Teraz kiedy od kilku dni znamy prawdę, nasz świat pękł i wszystko, co do tej pory było proste, zaczyna nas przygniatać” – pisali rodzice na początku zbiórki na stronie Fundacji „Siepomaga”.
https://www.facebook.com/dlasandry/posts/175199834095111
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz