DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pół roku to zdecydowanie za długi czas dla wszystkich kibiców czarnego sportu. Co jednak mają powiedzieć sami zawodnicy, u których głód jazdy po zimie jest ogromny. Adrenalina, prędkość i odkręcenie gazu. To wszystko sprawia, że na twarzach żużlowców pojawia się uśmiech. Nie inaczej było w to poniedziałkowe popołudnie w Ostrowie Wielkopolskim.
Mikkel Michelsen to nasz dobry znajomy, który zawsze chętnie przyjeżdża do Ostrowa Wielkopolskiego. Podobnie jak Krzysztof Kasprzak. Zawodnik Stali Gorzów od lat jako pierwszy pojawia się na Stadionie Miejskim, korzystając z gościnności klubowych działaczy.
Trener Mariusz Staszewski na poniedziałkowym treningu, obok juniorów, miał do dyspozycji Grzegorza Walaska, Adriana Cyfera i Rafała Okoniewskiego. Niestety dla tego pierwszego poniedziałek nie był szczęśliwy. Dwukrotnie zapalił się jego motocykl i Greg szybko musiał spakować sprzęt do busa. W kolejnych dniach do Ostrowa powinni przyjechać jeszcze Tomasz Gapiński i Nicolai Klindt.
Kolejne treningi na miejskim już jutro. Być może w Ostrowie Wielkopolskim pojawi się m.in. Bartosz Zmarzlik, który dziś trenował w Toruniu. Od czwartku na torze pojawi się natomiast reprezentacja Szwecji z Antonio Lindbaeckiem i Peterem Ljungiem w składzie.
poniedziałek, 9 marca, 2020
i w końcu wyjechali 🙂