Rozpowszechniasz fake newsy? Możesz być narzędziem w rękach wroga!

W cyfrowym świecie bardzo łatwo stworzyć fałszywą wiadomość i równie łatwo ją rozpowszechnić. Dlatego należy być czujnym i z dystansem podchodzić do informacji, które do nas docierają. Od niedawna w sieci krąży fake news dotyczący Ukraińców. Ktoś próbuje wykorzystać sytuację dotyczącą uchodźców i zmącić panujący porządek. Zaczęła ostrzegać przed tym policja.

Jak informują funkcjonariusze, nieprawdziwe informacje są publikowane na portalach społecznościowych i przekazywane ustnie. Mowa o rzekomych gwałtach na kobietach i plądrowaniu mieszkań przez uchodźców, co – jak podkreślają – jest kompletną bzdurą. „Powielanie takich informacji jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale wręcz może prowadzić do paniki, a ta doprowadzić do nieprzewidzianych i niebezpiecznych zdarzeń! Apelujemy o rozsądek. Warto zdawać sobie sprawę, że świadoma dezinformacja stanowi broń we współczesnym świecie! Przekazując takie niesprawdzone informacje możecie stać się narzędziem w rękach ludzi, którzy świadomie tworzą fake newsy i za ich pomocą biorą udział w wojnie!” – wyjaśniają policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Przed podobnymi działaniami przestrzegają także funkcjonariusze m.in. z Ostrzeszowa, bo wielu Ukraińców dotarło już do naszego regionu, a więc plotki i nieprawdziwe informacje wkrótce mogą zacząć żyć własnym życiem także w południowej części Wielkopolski. „Uchodźcy z Ukrainy to w przeważającej części po prostu kobiety z dziećmi. Wśród nich niekiedy mogą pojawiać się mężczyźni, ale głównie są to obcokrajowcy, którzy są studentami na ukraińskich uniwersytetach. Oni również uciekają przed wojną i poprzez nasz kraj próbują wrócić do swoich domów” – podkreśla policja.

Funkcjonariusze zaznaczają, że nie odnotowano żadnego zdarzenia, które mogłoby potwierdzać prawdziwość rozsiewanych informacji. Dlatego należy z dystansem podchodzić do tego typu wiadomości oraz szukać potwierdzeniach w wiarygodnych źródłach. W przeciwnym razie można paść ofiarą dezinformacji. W ciągu ostatnich 10 dni mieliśmy kilka przykładów podobnego zachowania:

• fake news o cenach paliw,
• fake news o możliwym braku pieniędzy (Polacy ruszyli więc do bankomatów),
• fake news o rosnącym promieniowaniu w związku z przejęciem przez Rosjan kontroli nad elektrownią w Czarnobylu (Polacy zaczęli masowo wykupywać płyn Lugola).

CZYTAJ TEŻ: FAKE NEWS! Nie będzie ogólnopolskiego alarmu w związku z upamiętnieniem zamordowanej psycholog

Tylko te cztery informacje, które – jak się okazało – nie znalazły potwierdzenia w faktach – rozprzestrzeniały się w błyskawicznym tempie w ciągu kilku minionych dni m.in. za sprawą użytkowników Internetu.

Należy być niezwykle czujnym i zwracać uwagę na źródła, z których korzystamy, a także z dystansem podchodzić do tego, co znajdujemy w mediach społecznościowych. „Warto wiedzieć, że świadoma dezinformacja stanowi broń we współczesnym świecie! Przekazując takie niesprawdzone informacje możecie stać się narzędziem w rękach ludzi, którzy świadomie tworzą fake newsy i za ich pomocą biorą udział w wojnie!” – ostrzegają policjanci.