W kolejnej edycji „Rolnik szuka żony” jednym z uczestników będzie mieszkaniec podkaliskiej miejscowości. Poznaj historię Gabriela.

W jednym z flagowych programów Telewizji Polskiej wystąpi uczestnik pochodzący z południowej Wielkopolski. Mowa o Gabrielu, który szuka miłości i chce ułożyć sobie życie. To rolnik spod Kalisza. Zdecydował się dać szansę uczuciu i wykorzystać siłę mediów, aby znaleźć drugą połówkę.
31-latek prowadzi wraz z rodzicami 6-hektarowe gospodarstwo. Jego mama zmarła, gdy miał dwa i pół roku. Ciężar odpowiedzialności za wychowanie dzieci spadł na jego ojca. Ten ponownie się ożenił.
Gabriel jednak, zamiast korzystać z młodości, skupił się na pracy w gospodarstwie i pomocy ojcu. Tak przeminęło kilka lat w wieku, w którym jego rówieśnicy zakładali pierwsze związki i rodziny. Bohater nowego sezonu „Rolnik szuka żony” uznał, że teraz przyszedł czas na niego. Chce znaleźć osobę, z którą będzie mógł wieść szczęśliwe i pełne miłości życie.
Jak sam mówi, chciałby znaleźć osobę, która będzie go wspierać w codziennym życiu, która zaakceptuje go takiego, jakim jest, dla której rodzina jest najwyższym dobrem.
niedziela, 24 sierpnia, 2025
Ktoś mi wytłumaczy fenomen tego typu programów, że nawet w lokalnych serwisach się informacje pojawiają? Naprawdę aż tylu ludzi ma tak nudne swoje życie, że śledzi innych? Współczuję.