DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pod koniec maja rozpoczęła się przebudowa kaliskiego rynku. Prace nie trwały jednak długo. Niecały tydzień po tym, jak na budowę wjechał ciężki sprzęt, roboty musiały zostać wstrzymane.
„Podczas prac ziemnych na terenie Głównego Rynku ujawniono elementy wymagające inwentaryzacji i opisania przez służby archeologiczne sprawujące nadzór nad inwestycją” – poinformował prezydent Kalisza Krystian Kinastowski na swoim fanpage’u.
Jak ustalił portal wlkp24.info, urząd czeka na informację od archeologa, który przygotowuje ekspertyzę. Wszystkie znalezione elementy muszą bowiem zostać zinwentaryzowane i opisane. Dopiero wtedy prace na kaliskim rynku będą mogły zostać wznowione. – Mamy nadzieję, że praca archeologów potrwa kilka dni. Jednak na ten moment trudno jest podać dokładną datę, kiedy ciężki sprzęt znów będzie mógł wjechać na plac budowy – dodaje Katarzyna Ciupek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
To nie pierwsza taka sytuacja w regionie, kiedy znaleziska archeologiczne wstrzymują prace budowlane. W 2020 roku podczas rewitalizacji Placu Rowińskiego w Ostrowie Wielkopolskim budowlańcy natrafili na ludzkie szczątki pod wierzchnią warstwą drogi.
wtorek, 7 czerwca, 2022
Wygląda na jakąś studnie.
środa, 8 czerwca, 2022
To chyba taka wielka cebula.
środa, 8 czerwca, 2022
Piramida?
środa, 8 czerwca, 2022
To znowu nie będzie można nic zrobić a moim zdaniem niecg będzie jakias tablica co to jest
czwartek, 9 czerwca, 2022
Wykopali…kapsułę czasu /cebula w środku/ ha ha