DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
45 tys. zł – tylko tyle i aż tyle potrzebuje schronisko dla bezdomnych zwierząt w Radlinie koło Jarocina. Przytulisku potrzebny jest samochód do przewozu zwierząt, bo ten, który jest na stanie – odmawia już posłuszeństwa. Dlatego schronisko funduszy szuka organizując publiczną zbiórkę na portalu Ratujemy Zwierzaki.
Formalnie schronisko dla zwierząt w Radlinie samochód posiada. I nawet na pierwszy rzut oka nieźle się prezentuje. (patrz na zdjęcie). Jednak to tylko pozory. Auto jest wysłużone, ciagle się psuje i zawodzi wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebne. A potrzebne jest m.in. do transportu zwierząt do weterynarza czy interwencyjny odbiór.
– W ostatnich miesiącach samochód psuł się dość intensywnie i to do tego stopnia, że naprawy nawet dwukrotnie przekraczały jego wartość. Uznaliśmy więc, że nie ma sensu dalej w niego inwestować i postanowiliśmy kupić nowy – wyjaśnia Maciej Troiński ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Radlinie.
Choć słowo „nowy” w tym konkretnym przypadku jest na wyrost, bo przytulisku zależy na kupnie auta pięcio-sześcioletniego. Na to potrzebne są pieniądze. 45 tys. zł dla wielu nie jest kwotą wygórowaną, ale dla schroniska dla bezdomnych zwierząt w Radlinie jest nieosiągalną. Stąd też apel pracowników o wparcie finansowe. Kwoty nie muszą być zawrotne, bo liczy się każda złotówka.
A pieniądze można wpłać pod tym linkiem.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz