Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pogoń Nowe Skalmierzyce rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej wielkopolskiej IV ligi 7 stycznia. Do tej pory rozegrała dwa sparingi: z Górnikiem Konin zremisowanym 2:2 oraz KKS-em Kalisz przegranym 0:3 w Kaliszu. Ten ostatni odbył się w minioną środę.
ZOBACZ TEŻ: Przez mecz Polska – Hiszpania na ME IV liga zakończy sezon szybciej
Kolejne mecze sparingowe Pogoń rozegra z drużynami z niższych szczebli rozgrywkowych. W tedy też piłkarze będą mieli już za sobą pierwsze treningi typowo z piłką. Jak na razie przygotowują się motorycznie. To domena trenera Mariusza Kaczmarka, który od dawna stosuje taką formę przygotowania w przerwie zimowej. To najważniejsza przerwa w ciągu roku, która pozwala optymalnie przygotować się do całego sezonu, nie tylko do rundy rewanżowej.
– Ten pierwszy miesiąc zazwyczaj odbywa się bez piłek. Dlatego nie ma optymalnego czucia piki, ale nie ma się z czego tłumaczyć, bo na tę chwilę chyba każdy zespół ciężko pracuje i raczej tej piłki jest mało. Taki okres. Trzeba to przeżyć – mówi Marcin Lis, piłkarz Pogoni Nowe Skalmierzyce.
ZOBACZ TEŻ: LKS Gołuchów szykuje się do wiosny. „Dostaliśmy rozpiskę i ostro biegaliśmy”
Na każdym treningu jest od kilkunastu do ponad 20 zawodników. To cieszy trenera, który w ten sposób może dobrze przygotować zespół do wiosny. Nikt też nie zadeklarował, że chciałby opuścić drużynę w przerwie zimowej. Dodatkowo z pierwszym zespołem Pogoni zaczął trenować jeden z młodzieżowców. – Mieliśmy kilka osób, które chciałyby zawitać do naszego zespołu. Jeżeli pojawi się ktoś, kto chciałby grać u nas w klubie i będziemy w stanie organizacyjnie się dogadać, to myślę, że kadra może się powiększyć – wyjaśnia Mariusz Kaczmarek, trener drużyny. Jednocześnie dodaje, że w klubie nie ma nacisku na poszukiwanie wzmocnień. Jest to spowodowane również drobnymi problemami finansowymi, z którymi boryka się Pogoń.
W klubie wszystko jednak układa się dobrze szczególnie z perspektywy sportowej. Zespół z Nowych Skalmierzyc zajmuje po rundzie jesiennej piątą pozycję w tabeli i spokojnie przygotowuje się do wiosny. Cel: zagrać jeszcze lepiej. – Pozycję mamy w miarę ok, ale wiadomo, że walczymy o wyższe cele, żeby nie spoczywać na laurach – mówi Tomasz Kaczmarek, piłkarz Pogoni. – Chcemy poprawić przede wszystkim to, żeby nie tracić tyle punktów z najsilniejszymi rywalami. Tak naprawdę wygraliśmy tylko z liderem – LKS-em Gołuchów, a przegraliśmy z Wrześnią, ze Swarzędzem, Trzcianką – dodaje Marcin Lis, kapitan zespołu.
ZOBACZ TEŻ: Centra Ostrów rozpoczęła przygotowania. Pierwszy sparing w lutym
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz