DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Podskarbi: "Może zrezygnujmy z pieniędzy na wycieczki". Kowalska i Lisiecki: "Nie jeździmy na wycieczki"

Marzena Podskarbi, radna miejska Ostrowa Wielkopolskiego, zainspirowana propozycją wiceprezydenta Mikołaja Kostki, postanowiła poszukać na ostatniej sesji oszczędności w budżecie, który z trudem da się dopiąć. Jej propozycją było zrezygnowanie – jak to określiła – „z pieniędzy przeznaczonych dla radnych na wycieczki”. – Chciałabym zaapelować do radnych. To jest kwota chyba około 170 tys. zł. Może zrezygnujmy z tej kwoty na wycieczki. Tak jest dokładnie to sformułowane. Państwo niektórzy nawet może o tym nie wiecie” – oznajmiła.

ZOBACZ TEŻ: Ostrovia 1909 chce kompleksu za parowozownią. Cichy protest przed radnymi miasta

Z wyjaśnieniami czym prędzej pospieszyła radna Milena Kowalska z Platformy Obywatelskiej, prosząc o sprostowanie tej informacji, bo – jak z uśmiechem zaznaczyła – radni nie jeżdżą na żadne wycieczki. – Jedyne, o czym sobie pomyślałam, to, że być może są to pieniądze znaczone, czyli tzw. „korkowe”, które przeznaczone są w ramach programów antyalkoholowych, szkoleń itd., ale to nie są wycieczki dla radnych, tylko organizowane wyjazdy szkoleniowe dla tej określonej grupy, która pracuje w komisji antyalkoholowej – powiedziała szefowa Młodych Demokratów.

Wystąpienie radnej Podskarbi rozbawiło część radnych i urzędników, a przewodniczący rady Jarosław Lisiecki niemal nie wybuchł śmiechem. O głos ponownie poprosiła Marzena Podskarbi, która zreflektowała się, że źle się wyraziła. – Przepraszam bardzo. Zgadzam się częściowo. Chodziło rzeczywiście o sformułowanie „wyjazdy”. I być może w szczegółach nie wczytałam się, ale faktycznie była mowa o wyjazdach radnych. Jeżeli się pomyliłam, to wycofuję. Chciałam po prostu dobrze – zakomunikowała.

ZOBACZ TEŻ: Nowy wojewoda komentuje swoją nominację: „Zrobię wszystko, aby nie zawieść Wielkopolan”

Na prośbę radnej Mileny Kowalskiej o głos poprosił wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego Mikołaj Kostka, który wyjaśnił, o co chodzi z tzw. „korkowym”. – Zabrzmiało to bardzo egzotycznie. Rzeczywiście chodziło o wskazanie pozycji dość nośnej, ale nikt z radnych zapotrzebowania na tego typu wyjazd nie zgłaszał i doszliśmy do konsensusu, że ten wniosek pani Podskarbi jest chybiony. Natomiast są to środki znaczone, które nie mogą podlegać przesunięciom. To są rzeczywiście środki, o których mówiła radna Kowalska. Jeśli ktoś potrzebuje pełniejszej wiedzy w tym zakresie, proszę podejść do skarbnika i wskaże on konkretną pozycję w budżecie – wyjaśnił.

ZOBACZ XVII SESJĘ RADY MIEJSKIEJ

Napisz do autora

Komentarze (18)
  • K
    klin

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Może Pani Klimek zrezygnuje z wycieczek ups z wyjazdów które poza splendorem ( wątpliwym) dla niej niczego dla miasta nie wnoszą. Przykład wyjazd do Chin ze swoją switą

    Odpowiedz
  • ...

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Te wyjazdy jak ekwiwalent za urlop się po prostu należały i koniec!! nie marudzić …

    Odpowiedz
  • S
    Song

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Przepraszam, wyjazd do Chin przyniósł ogromne korzyśći, ale chcę jeszcze raz podkreślić ogromne. W Ostrowie Wlkp rusza budowa pierwszej nitki metra- Osiedle Wschód- Urząd Miasta- Centrum Przesiatkowe. Ostrów pięknie się rozwija, tutaj można oddychać.

    Odpowiedz
  • N
    Nikt

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Jak zwykle PISior zabłysnął wiedzą hahaha

    Odpowiedz
  • T
    Tomek

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Pani Radna mówiła też o kartach płatniczych. Ciekawe rzeczy słyszałam na ten temat. Pytanie kiedy zainteresuje się tym CBA.

    Odpowiedz
  • M
    Mała

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Pani radna nie zaskoczyła i wie bardzo dobrze o czym mówi. Wyjazdy, wycieczki i jaka różnica. Śmieją się z ludzi. Jak to wygląda? Różnica jest mała między Przyjaznym Ostrowem, a KO. Jestem ciekawa kto za co tymi kartami płacił. Nie ma dymu bez ognia.

    Odpowiedz
  • R
    Racjonalistka

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Metro w Ostrowie haahahahaha. Do centrum przesiadkowego zaglądają jedynie gołębie. To jakaś komedia. Ostrow pieknieje, a wygląda jak wiocha cofajaca się w rozwoju. Siedzi caryca na stogu siana i wymachuje flaga UE.

    Odpowiedz
  • MN
    Marek Niemcy

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Do nie których firm w Ostrowie też Chińczycy zawitali ,ale tylko zawitali , chodząc przed terenem firmy w kałużach wody , bo w tych firmach nic się nie robi i nie dba o wizerunek zewnętrzny jak i wewnętrzny firmy , pracownikom przy remontach wagonów leci woda na głowe przez dziury w dachu ,szkoda słów aby to komentować . Widać firma zmienia właściciela dosyć często ,a kolejni właściciele fimy znają się na KOLEJNICTWIE jak …………………..Pracowałem w tej firmie to ją znam od podszewki .

    Odpowiedz
  • C
    ciekawski

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Ile osób się za te pieniądze szkoli?

    Odpowiedz
  • M
    Mgr

    poniedziałek, 2 grudnia, 2019

    Ja proponuje sadzic drzewa … z tym przeslaniem pozdrawiam mieszkańców Zebcowa 🙂

    Odpowiedz
  • M
    MIŚ

    wtorek, 3 grudnia, 2019

    Jestem ciekawy odpowiedzi na interpelację pani radnej Podskarbii odnośnie kart płatniczych. Wtedy się pośmiejemy i zobaczymy na co publiczne pieniądze były wydatkowane.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz