Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Wracamy do wydarzeń, które miały miejsce podczas sobotniego meczu Anwilu Włocławek z Arged BM Stalą w ramach 18. kolejki Energa Basket Ligi. Po pierwszej kwarcie sympatycy obu zespołów zaczęły krzyczeć na siebie, a słowna wymiana zdań przerodziła się w szarpaninę oraz bijatykę kilku osób w jednym z sektorów Hali Mistrzów. Interweniowała ochrona, a następnie do akcji przystąpili policjanci, którzy próbowali rozdzielić przedstawicieli zwaśnionych stron.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU ANWILU WŁOCŁAWEK Z ARGED BM STALĄ
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 21 i 46 lat. Obaj trafili do aresztu, aby wyjaśnić ich udział w zdarzeniu, które miało miejsce w hali. – W niedzielę 21-latek został przesłuchany z uwagi na popełnione wykroczenia, a dotyczące niestosowania się do poleceń służb ochrony w czasie imprezy masowej, a także niewykonywania poleceń policjantów. Sprawa 21-latka trafiła do sądu. Za tego typu przewinienia może mu grozić grzywna od 2 tysięcy złotych oraz zakaz uczestniczenia w imprezach masowych od dwóch do sześciu lat – sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
To jednak nie koniec sprawy, bo w poniedziałek obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzuty. – Starszy z nich odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej pracowników ochrony, za co grozić może mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Natomiast 21-latek usłyszał zarzut udziały w bójce. Za to przestępstwo może mu grozić kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności – dodaje.
Mężczyźni zostali objęci dozorem policyjnym. Funkcjonariusze nadal prowadzą czynności w sprawie wydarzeń, które miały miejsce na trybunie w Hali Mistrzów.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz