DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Do redakcji portalu wlkp24.info zgłosiła się osoba, która otrzymała maila wskazującego, że mógł zostać wysłany przez Pocztę Polską. Detale wzbudziły jednak podejrzenie Internauty, który postanowił zgłosić tę sprawę do nas.
Jeden z naszych Czytelników otrzymał wiadomość e-mail mogącą przypominać korespondencję z Pocztą Polską (screen powyżej). Jej treść brzmiała następująco (pisownia oryginalna): „Szanowny Kliencie, Poczta Polska informuje, że Twoja przesyłka [tu był podany numer] nadal czeka na instrukcje od Ciebie. Opłaty do zapłaty : 13.27 PLN”.
Mail zawierał m.in. logo Poczty Polskiej, czym mógł utwierdzać odbiorcę w przekonaniu, że ma do czynienia z prawdziwą wiadomością wysłaną przez państwową instytucję. Nic bardziej mylnego. Zgłosiliśmy tę sprawę do przedstawicieli tej spółki, a jej pracownicy przeanalizowali treść maila potwierdzając, że wiadomość jest fałszywa.
„Cyberprzestępcy w celu uzyskania określonych informacji i/lub wyłudzenia środków pieniężnych wysyłają na losowe numery wiadomości SMS lub wiadomości e-mail, w których podszywają się pod działające na rynku polskim znane przedsiębiorstwa lub instytucje, w tym Pocztę Polską. Prosimy nie klikać w linki oraz usunąć podejrzaną wiadomość. Przypominamy, że Poczta Polska nie wysyła do Klientów wiadomości SMS / e-mail, w których zwraca się o dopłatę do przesyłki” – czytamy w odpowiedzi otrzymanej z Biura Prasowego Poczty Polskiej.
Jak dowiedział się portal, przedstawiciele Poczty Polskiej na bieżąco zgłaszają też „strony wykorzystywane w fałszywych wiadomościach są na bieżąco zgłaszane w celu zablokowania”. „Przypominamy również, że prawidłowy adres strony Poczty Polskiej to: https://www.poczta-polska.pl oraz adres do śledzenia przesyłek to: https://emonitoring.poczta-polska.pl/” – dodają przedstawiciele biura prasowego tej instytucji.
Ten artykuł powstał dzięki naszemu Czytelnikowi. Jeśli chcesz współtworzyć wlkp24.info, zgłoś nam temat poprzez formularz kontaktowy na stronie głównej w górnym menu (znak plusa).
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz