Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pierwszy z nich dotyczy 41-letniej mieszkanki powiatu jarocińskiego, która 8 kwietnia zabiła dwoje szczeniąt, uderzając ich głowami o drewniany element toalety zewnętrznej, po czym wrzuciła je do otworu kloaczego.
>> Jesteśmy też na Facebooku. Polub nasz fanpage! <<
Zatrzymana przez jarocińską policję kobieta. Jak wówczas powiedział nam prokurator Maciej Meler, kobieta przyznała, że dopuściła się tego makabrycznego czynu, ponieważ była pijana.
Drugą sprawą, o której mowa, prokurator zarzucił 27-letniej kobiecie i 30-letniemu mężczyźnie, znęcani się nad dwoma psami. – Mowa o amstafie i mieszańcu, które poprzez utrzymywanie w warunkach rażącego zaniedbania i niechlujstwa, nie zapewnianiu dostępu do odpowiedniej ilości wody oraz pokarmy przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby gatunku, co zagrażało zdrowiu tych zwierząt – wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
ZOBACZ TEŻ: Trzy miesiące aresztu za znęcanie się nad żoną
Oskarżona trójka stanie przed sądem i odpowie zgodnie z nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, które podwyższyło kary za nieuzasadnione zabijanie zwierząt i znęcani się nad nimi. Teraz kara więzienia za taki czyn wynosi trzy, a nie dwa lata. Jeśli sąd uzna, że były to czyny ze szczególnym okrucieństwem, kara może wzrosnąć do 5 lat. – Wobec sprawców dopuszczających się czynów zabronionych związanych ze znęcaniem się nad zwierzętami, orzeczona zostaje nawiązka, której wysokość wynosić może od 1 tys. zł do nawet 100 tys. zł – zaznacza prokurator Meler. Kwota zostaje przekazana na cel związany z ochroną zwierząt.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz