Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Jakiś herb jest, ale nie do końca wiadomo jaki – mówi Mikołaj Łukomski, uczeń Liceum im. Stanisław Staszica w Pleszewie. Od dziecka interesował się historią, choć zagadki rodzinnego herbu nie udało mu się rozwiązać.
Pytany o ulubioną epokę historyczną, mówi, że to XIX wiek. Taki przedział czasowy wybrał też jako temat do 44. Olimpiady Historycznej. Doszedł do ścisłego finału i podczas ostatecznych historycznych zmagań, na które pojechał ze swoim opiekunem Robertem Kuligiem do Gdańska, udało mu się zdobyć tytuł finalisty.
Od ponad dwudziestu lat żaden uczeń z naszej szkoły nie doszedł do finału olimpiady historycznej – chwali swojego wychowanka nauczyciel historii, Robert Kulig. Występy w kabarecie powodują, że jest otwarty i odważny.W kwestii XIX-wiecznej Rosji wie niekiedy więcej niż ja – dodaje belfer. Mikołaja nie mogą nachwalić się też jego koledzy i koleżanki ze szkolnych ławek. Zdradzili nam, że nawet podczas spotkań towarzyskich przemyca historyczne ciekawostki i motywuje ich do nauki historii.
Historyczny fakty, które najbardziej zaskoczyły tego zdolnego licealistę? Po pierwsze to, że Józef Piłsudski był protestantem, a nie katolikiem. Druga sprawa, to fakt, że Kaligula za swojego ministra uznał swojego… konia. Coż… nie da się zaprzeczyć, że historia to prawdziwa pasja Mikołaja.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz