Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Więcej o charakterze tegorocznej edycji i planach na rok przysły w materiale filmowym. Przypomnijmy. W piątek na jarocinskiej scenie w parku wystapiła znana na całym świecie protest-grupa Pussy Riot. Mocnym punktem tego wieczoru był też koncert Kasi Nosowskiej, która wróciła do Jarocina z zapowiedzią nowej płyty. Na zakończenie zagrały Świetliki. Koncert Nosowskiej poprzedził występ tegorocznego laureata Jarocińskich Rytmów Młodych: grupy Przybył. Wcześniej czterech finalistów przeglądu zagrało na równoległej scenie na Rynku, która także działała przez wszystkie trzy dni festiwalu. W piątek koncert dała tam grupa Pogodno, w sobotę L.Stadt, a w niedzielę Tau, Baika i Percival Schuttenbach.
Sobotę w parku otworzył Sztywny Pal Azji w rdzennym składzie, a po nim wystapiła Zbuntowana Orkiestra Podwórkowa, czyli zespół Hańba! Wieczór zamknął najbardziej tajemniczy zespół polskiej sceny muzycznej – BOKKA. Wcześniej na zagrali: Coma, Lech Janerka i Daria Zawiałow. Entuzjastycznie przyjęty Quebo był hip-hopowym akcentem niedzieli. Tegoroczny festiwal zamknął natomiast legendarny wokalista Sex Pistols Johnny Rotten, który na jarocińskiej scenie wystapił z grupą Public Image LTD. Powrotem do festiwalowych korzeni był natomiast koncert „Punk Freud Army” grupy Pink Freud i gości, którzy oddali muzyczny hołd zmarłemu niedawno Robertowi Brylewskiemu.
W parku i Rynku muzycznie działo się najwięcej, ale grały też Ruiny i Spichlerz. W gotyckim kościółku pełne klimatu koncerty dali w niedzielę Trupa Trupa, Marek Dyjak i Kortez, a dzień wcześniej Wojciech Bąkowski.
wtorek, 17 lipca, 2018
Behemot nie powinien nawet za darmo zagrac na tym festiwalu.
wtorek, 17 lipca, 2018
zenek martyniuk albo sławomir powinni wystąpić na tym festiwalu
wtorek, 17 lipca, 2018
Biskup kaliski już z opłatkiem do radnych już by nie przyjechał
wtorek, 17 lipca, 2018
teraz jest ciśnienie na zespoły religijne. Arka Noego dla dzieci a na deser Kapela z Nad Baryczy. Na koniec Pietrzak i Rosiewicz. Wieczorem Eleni