DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
W ramach tegorocznej edycji Odysei Antonińskiej, ostrowską bibliotekę odwiedził Michał Ogórek, dziennikarz, felietonistka, satyryk oraz podróżnik-amator.
Odyseja Antonińska została zorganizowana już po raz piąty i co roku przyciąga podróżników, którzy z chęcią opowiadają o swoich przygodach oraz lokalną społeczność, która z zaciekawieniem wysłuchuje opowieści. Tegoroczna Odysejazyskała nowy, jeszcze szerszy wymiar. Festiwal rozpoczął się trzydniowym prologiem i objął spotkania autorskie oraz wydarzenia w bibliotekach w sześciu miejscowościach regionu: Ostrowie Wielkopolskim, Kaliszu, Kępnie, Ostrzeszowie, Odolanowie i Przygodzicach.
W środowe popołudnie ostrowską bibliotekę im. Stefana Rowińskiego odwiedził Michał Ogórek, dziennikarz, felietonista, satyryk oraz podróżnik-amator. – Wcale nie próbuję zostać podróżnikiem zawodowym. Mam nawet do nich taki trochę dystans i sceptycyzm. Wydaje mi się, że tak jeździć i jeździć to nie jest to, co by mnie wciągało. To trzeba robić z pewnym wyczuciem i trzeba wiedzieć, co się chce zobaczyć. Nigdy nie jadę w ciemno. Chociaż odkrycie czegoś przypadkiem też może być fajne – mówił przed spotkaniem.
Michał Ogórek swoje podróże rozpoczął w PRL-u. Społeczeństwo polskie żyło wtedy w przekonaniu, że gdzieś na świecie żyje się dużo lepiej. – W PRL-u żyliśmy w przekonaniu, że u nas wszystko jest chore i spaczone, a na świecie istnieje coś fantastycznego. Każda podróż utwierdzała mnie w przekonaniu, że tak wcale nie jest.
W ramach Odysei Antonińskiej zaplanowano szereg spotkań z podróżnikami z całej Polski. Spotkania zaplanowano również na nadchodzący piątek oraz sobotę. Szczegółowy plan Odysei na plakacie poniżej:
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz