DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Ostrowska policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę, który pisał do małoletnich osób. Zatrzymany jest mieszkańcem powiatu ostrowskiego. W akcję był zaangażowany także Krzysztof Dymkowski znany jako „Łowca pedofilów”. Program o tym samym tytule jest emitowany w Polsat Play. Właśnie tam będzie można zobaczyć szczegóły dotyczące sprawy związanej z zatrzymaniem.
To właśnie on poinformował na swoim profilu na Facebooku o zatrzymaniu mężczyzny. Te informacje potwierdziła portalowi wlkp24.info mł. asp. Małgorzata Michaś, oficer prasowy KPP w Ostrowie Wielkopolskim. W akcji wzięli udział funkcjonariusze z wydziału kryminalnego tej komendy. Jak napisał w jednym z postów w tym serwisie Dymkowski, mężczyzna miał się m.in. umawiać z pięciorgiem dzieci na seks.
„Podziękowanie należy się też 14-latce z Wrocławia, że szybko powiadomiła matkę, a matka powiadomiła ekipę serialu Łowca, a ja powiadomiłem kryminalnych” – zrelacjonował na Facebooku.
Jak wynika z opisu akcji zatrzymania mężczyzny, do twórców programu zgłosiła się internautka z Wrocławia, która przekazała screeny z rozmowy dziewczynki z 31-latkiem. „Szybko z ekipą serialu ruszyliśmy do Ostrowa, policja i my zaczęliśmy robić ustalenia, podejrzany został zatrzymany w miejscu zamieszkania, trwają czynności” – napisał dalej.
Sprawą zajmuje się także prokuratura.
AKTUALIZACJA – 17.57
Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Dodatkowo funkcjonariusze odkryli, że miał przy sobie niewielkie ilości narkotyków.
Przedstawiono mu zarzuty z dwóch artykułów Kodeksu Karnego (200 i 200a). Dotyczą one prezentowania treści pornograficznych lub udostępniania przedmiotów mających taki charakter lub rozpowszechniania treści pornograficznych w sposób umożliwiający małoletniemu zapoznanie się z nimi. Za to grozi do 3 lat więzienia. Kolejny dotyczył prezentowania małoletniemu poniżej 15. roku życia wykonywanie czynności seksualnych.
Następny był związany ze składaniem propozycji obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej bądź udziału w produkowaniu albo utrwalaniu treści pornograficznych i zmierzaniu do jej realizacji z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej. Za to z kolei grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
czwartek, 11 listopada, 2021
Pewnie ministarnt