DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Nieco ponad rok trwała przygoda trenerska Mariusza Kułaka ze Stalą Pleszew. Objął ster V-ligowej drużyny w połowie czerwca 2020 roku, a zakończył współpracę z tym klubem na początku sierpnia 2021. Jak się okazuje, powodów decyzji o odejściu było kilka, ale wśród nich nie znalazła się ta, która kibicom jako pierwsza mogłaby przyjść do głowy, a więc kiepski początek sezonu.
– Sobotni mecz z Victorią Skarszew był moim ostatnim w roli trenera Stali. Z prezesem Tomkiem Zawadą rozmawialiśmy o moim odejściu już kilka tygodni temu, że jest taka ewentualność i obowiązki zarówno w środzie, ja i sytuacja rodzinna spowodowały, że nie jestem w stanie godzić jeszcze funkcji trenera. Dlatego musiałem podjąć decyzję, z którą długo walczyłem – mówi Telewizji Proart Mariusz Kułak.
Trener chce się teraz skupić na rodzinie oraz własnej szkółce piłkarskiej, do której zapisanych jest ponad 100 dzieci. Stal Pleszew jeszcze oficjalnie nie ogłosiła nazwiska nowego trenera. W kuluarach mówi się, że może nim zostać Tobiasz Wojcieszak, bramkarz i wieloletni zawodnik tego klubu.
Fragment rozmowy z Mariuszem Kułakiem publikujemy tutaj. Po więcej zapraszamy do Proartu tradycyjnie o 18.40. Do zobaczenia!
CZYTAJ TEŻ: Rozczarowane inauguracja. Utracona szansa na zwycięstwo w doliczonym czasie gry
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz