Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Twardy orzech do zgryzienia ma Mariusz Roga, mieszkaniec Czarnegolasu. Ten rolnik chce w Kałkowskim wybudować biogazownię do produkcji energii elektrycznej i cieplnej, którą planuje sprzedawać do sieci. To główny powód, dla którego nabył działkę akurat w Kałkowskim, bo w tym miejscu możliwe jest wpięcie do sieci wysokiego napięcia.
Ludzie zbuntowali się, gdy w tym roku dowiedzieli się o planach budowy biogazowni, choć o pozwolenia inwestor stara się od ponad dwóch lat. Społeczeństwo ma o to pretensje, choć gmina formalnie nie miała obowiązku poinformowania osób, które nie są stronami w sprawie.
W czwartek, 23 marca w sali wiejskiej zebrał się tłum oburzonych mieszkańców, którzy – mówiąc najogólniej – nie chcą biogazowni. Obawiają się przede wszystkim, że ciężki transport zniszczy drogę przez Kałkowskie, która i tak jest już wąska i kręta, a do tego nie chcą zapachowych uciążliwości. Dla mieszkańców ważne są też m.in. kwestie ekologiczne czy ewentualna rozbudowa biogazowni w przyszłości. Mieszkańcy Kałkowskiego przyglądają się dokumentacji i widzą w niej nieprawidłowości. Według nich raport o stanie środowiska inwestor przeprowadził „po macoszemu”.
Mieszkańcy, gdy tylko dowiedzieli się o inwestycji, zaskarżyli ją do SKO w Kaliszu. Inwestor poświęcił już ponad 2 lata na formalności. Na razie zatrzymały się one na tym, że uzyskał pozytywną decyzję środowiskową.
Uaktywnienie się mieszkańców i ich działania administracyjne mogą sprawić, że uzyskanie pozwolenia na budowę przez inwestora może wydłużyć się o kilka czy kilkanaście miesięcy, a nawet i kilka lat. Na dziś wartość biogazowni to kilkanaście milionów złotych. W Polsce funkcjonuje obecnie około 130 takich obiektów. Temat rozszerzymy w najbliższym magazynie „REakcja” Telewizji Proart. Premiera w sobotę 1 kwietnia.
sobota, 25 marca, 2023
Ponoć PSL mówi….że nic się nie buduje biogazowni a tu znowu protest tylko kto za tym stoi?
sobota, 25 marca, 2023
niech zagraja w berka
sobota, 25 marca, 2023
Sprawa trwa już 2 lata!! a mieszkańcy dowiadują się o budowie w tym roku. Dziwne to!
niedziela, 26 marca, 2023
Najlepiej jeczeć ze się nic nie dzieje nie ma pracy, że drogi dziurawe, wąskie, że ochrona środowiska gdzie większość pali w kopciuchach i z lubością inhaluje sąsiadów wypompowując szambo do rowu w sobotni wieczór. Bo bieda ziemia słaba i nic na niej nie rośnie. Głupi, oj głupi.
niedziela, 26 marca, 2023
A później płacz bo gaz, prąd i nawozy drogie. Biogazownia rozwiązuje wiele problemów. Ludzie jak słyszą biogazownia to od razu są na NIE, a większość nawet nie wie co to jest. Trzeba rozmawiać z ludźmi i dochodzić do porozumienia.
niedziela, 26 marca, 2023
ciemnogród!
niedziela, 26 marca, 2023
Biogazownia ma sens tylko w miejscu gdzie jest dużo problemowych odpadów takich jak pomiot drobiowy , gnojowica, wywar gorzelniany, odpady z przemysłu owocowo warzywnego. Takich odpadów nie ma w całej gminied Sośnie. WQszystkie będą importowane jak śmieci do Polski Z całej Europy. Odpady te przetwarza sie w miejscu ich powstania i nikt ich nie wozi 20 km do biogazowni, pozostawiając po drodze odory. Mieszkańcy Kałkowskiego będą mieli z tego tylko to ostatnie i do tego zniszczoną drogę przez wieś oraz zmniejszone bezpieczeństwo poruszania się po wsi pieszo i rowerami. Pan Roga pomiot drobiowy produkuje w Czarnymlesie i nikt nie wie dlaczego chce go wozić do Kałkowskiego a nie przetwarzać na miejscu, wykorzystując przy tym zupełnie bezpłatne ciepło, którego w Kałkowskim nie ma gdzie wykorzystać. Nie ma żadnej pewności czy uzyska zgodę Energetyki na włączenie się do sieci, ponieważ ani w Czarnymlesie, ani w Kałkowskim o taką zgodę nie wystąpił. W Polsce istnieje 136 biogazowni i żadna znich nie pracuje na w 100% dowożonych odpadach.
niedziela, 26 marca, 2023
Chcecie dowiedzieć się więcej o biogazowni proszę poczytać o bio gazowni w miejscowości Tragamin koło Malborka co mieszkańcy przeżywają jak walczą
niedziela, 26 marca, 2023
Proszę poczytać o biogazowni w miejscowości Tragamin koło Malborka. Jak ludzie walczą już 6 lat że smrodem.
niedziela, 26 marca, 2023
Zgrać dodatki na opał, zabrać osłonówki na energię elektryczną, i wtedy zechcą bio-gazownię.Bo biogazownia oprócz energii elektrycznej i ciepła produkuje poferment który przy dzisiejszych cenach nawozów jest doskonałą alternatywą do nawożenia pól.
niedziela, 26 marca, 2023
Masakra… Biogazownia jak śmierdzi to jest źle zaprojektowana, jeśli śmierdzi to właściwie traci się pieniądze a na to raczej wlasniciel nie pozwoli. Pozdrawiam pomysłodawcę a prostestujacych mniej
poniedziałek, 27 marca, 2023
Bardzo dobry pomysł z tą biogazownią. Taka inwestycja oznacza wpływy z podatków do gminy oraz tańszą energię dla mieszkańców. Oby więcej takich inicjatyw w naszej okolicy. Mam nadzieję, że niedługo w pobliżu powstanie elektrownia jądrowa 🙂
wtorek, 28 marca, 2023
Niech pan rolnik postawi sobie biogazownie pod domem a nie komus….
środa, 29 marca, 2023
Pan rolnik widzi w tym biznes i kasę, gmina widzi w tym kasę, a gdzie dobro jej mieszkańców? Bo to ono powinno być stawiane na pierwszym miejscu!!!
środa, 29 marca, 2023
Nie bylo konsultacji spolecznych!
Mieszkancy dowiedzieli sie dopiero po wydaniu decyzji środowiskowej.
KIP jest pelen niejasnosci na ,ktore Gmina” przymknela oko”
Szkoda ,ze Pan inwrstor nie buduje u siebie to z pewnością byłaby lepsza lokalizacja tym bardziej ,ze tam posiada kurniki.
Dzialka ktorej sprawa dotyczy znajduje sie miedzy lasami i korzystniej dla niego byloby ja zalesić niz trwać w sporach z mieszkańcami.
No ale lud trzeba edukować bo to niedouczone ludziska (przepraszam mieszkancow .Ja wcale tak nie uważam.Tak uważa inwestor .Wpowiedz z nagrania.) a biogazownie to same superlatywy!
Biogazownia sama w sobie nie jest czyms zlym. Znamy jej dzialanie i wiem jakie z tego wynikaja korzsci.W dobrej lokalizacji bylaby uzasadniona,mogla by dostarczac ogrzewanie dla osiedli czy szkoly.
W KIP nie ma informacji o przesylaniu i rozprowadzaniu gazu .
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze!
Wielka szkoda, ze argumenty mieszkanców nie trafiają do lokalnych władz. To przykre ,ze przeklada sie interes nad dobro mieszkanców.
sobota, 1 kwietnia, 2023
dobrze powiedziane TRZEBA rozmawiać z ludzmi a nie robić wielka tajemnice co w konsekwencji wzbudza podejzenia co do istnienia inwestycji i brak zaufania do inwestora oraz władz gminy. Takie zachowania nigdy nie są odbierane pozytywnie przez społeczeństwo wręcz przynosza odwrotny suketek.
niedziela, 16 kwietnia, 2023
Na zachodzie co drugie gospodarstwo ma swoją biogazownie ale w Polsce jak to w Polsce tepi ludzie i tyle, na Sybir jedzcie tam żądnych inwestycji nie ma i spokój większy, banda zacofanych dzikusów
czwartek, 17 sierpnia, 2023
Nie widzę przeciwskazań, Wybuduj sobie przy swoim domu „Światowy”, „postępowy” i „mądry” człowieku. „dzikusy z Sybiru” wolą „spokój”. swoje (bez)cenne uwagi zachowaj dla siebie