Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Zmiany w polskim rządzie są już zapowiadane od dłuższego czasu. Dymisje ze stanowisk złożyli już Łukasz Szumowski, Minister Zdrowia, Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia. Rezygnację ogłosił także Jacek Czaputowicz, Minister Spraw Zagranicznych oraz Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji.
Według nieoficjalnych informacji dziennikarzy Telewizji Polskiej, zmiany mają zajść także w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Stanowisko miałby stracić Dariusz Piontkowski, obecny szef tego resortu. Jednym z kandydatów na jego miejsce ma być Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolski. – To nieprawdziwe informacje – dementuje plotki sam wojewoda w rozmowie z portalem wlkp24.info. – Z dumą reprezentuję premiera w Wielkopolsce i mam jeszcze wiele planów związanych z moją działalnością. Informacje o tym, że mam objąć stanowisko Ministra Edukacji Narodowej to fake news – dodaje.
Łukasz Mikołajczyk ma 43 lata i związany jest z Ostrowem Wielkopolskim. Z wykształcenia jest nauczycielem i przez wiele lat zajmował stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej nr 9 w Ostrowie. Był senatorem IX kadencji zdobywając mandat w 2015 roku. Wystartował w wyborach na prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego w 2018 roku. Przegrał jednak z ubiegającą się wtedy o reelekcję Beatą Klimek. Porażkę poniósł także w wyborach parlamentarnych w 2019 roku. Utracił mandat senatora przegrywając z Ewą Matecką, byłą wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego. 25 listopada 2019 roku został powołany na stanowisko wojewody wielkopolskiego i zastąpił tym samym Zbigniewa Hoffmanna.
niedziela, 23 sierpnia, 2020
Premiera w Wielkopolsce? Szkoda, że nie obywateli
niedziela, 23 sierpnia, 2020
Wreszcie, obecny minister to beznadzieja.
niedziela, 23 sierpnia, 2020
Szkoda! Pan Mikołajczyk byłby rewelacyjnym Ministrem. SP9 zarządzał świetnie. Obecna Pani Dyrektor SP9 nie dorasta mu do pięt!
niedziela, 23 sierpnia, 2020
On też chciał robić spoldzielnie oswiatowa bo czuł kasę. Na szczęście nauczyciele wiedzieli co jest grane i powiedzieli NIE. Dzisiaj by byli pozbawieni swoich praw min urlopów ma prostowanie zdrowia oraz normalnych odpraw. Malagowa z kolinska ludzi oszukali temu się nie udało. Już jest jedną minister nieudacznik z Ostrowa co łamała kodek pracy. Wystarczy. Mamy nadzieję że ta świadoma Pani zaraz przestanie być ministrem bo się do tego nie nadaje.
poniedziałek, 24 sierpnia, 2020
Ten czlowiek reprezentuje dyktatora. Myslalem ze obywateli. Dostanie prikaz i pojedzie do Warszawy w to bagno
poniedziałek, 24 sierpnia, 2020
To do ministerstwa, czy jeszcze wyżej?
poniedziałek, 24 sierpnia, 2020
Ja pitolę …..czy tam już nie ma innych ludzi . ( wiernych chyba NIE !!) Karuzela jak w socjaliźmie. Z jednego stanowiska na drugie .
Proszę mnie oświecić ….co takiego dokonał wojewoda Mikołajczyk , poza zapoznawaniem się z sytuacją jaką zastał . W takim razie ja też chcę !!! Przez rok nic nie robić i jeszcze kop do Warszawy. Jutro powiem szefowi, że właśnie ze względu na zaistniałą sytuację muszę się dokładnie przyjrzeć , zapoznać się , a potem wyciągnę wnioski . Mowa trawa ??/ Właśnie nic innego nie słyszymy od lat . Tylko dlaczego za nasze pieniądze !!
poniedziałek, 24 sierpnia, 2020
WIEM !!! tak nieraz dopadną mnie złote myśli , a że już głowa siwa….. . Moja podpowiedż dla nowego ministra . Każdy uczeń powinien powinien rozpoczynać semestr od oceny celującej (6) i przysługującemu mu urlopu ok 16 dni. Od ucznia będzie zależało czy ze wzg na jego wiedzę ( zakładamy na 6) utrzyma ocenę czy zjedzie do 1 . Dzieci są przemęczone ciągłym patrzeniem się w ekran smarfona , że będzie jak znalazł . Pamiętajcie że dzieciom nie wolno zabierać smartfonów ponieważ nie trafią bez niego do domu i nie będą mogły komunikować z kolegami , jak również to , że nie będą wiedziały co się działo na lekcjach !
piątek, 4 września, 2020
pis= pieniądz i stołek