DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Funkcjonariusze jarocińskiej komendy zostali poinformowani przez małżeństwo, które jadąc rowerem w Mieszkowie zauważyli, że przy drodze zatrzymuje się samochód, a ktoś wyrzuca z niego trzy psy. Jak się później okazało, była to suka i dwa szczeniaki. Kierowca oddalił się w kierunku Klęki. – Funkcjonariusze przyjechali na miejsce napoili psy i zaopiekowali się nimi. Poinformowali także schronisko w Radlinie o zaistniałej sytuacji – informuje aspirant Agnieszka Zaworska z KPP Jarocin.
>> Obserwuj nasz profil na Twitterze <<
Ze wstępnych ustaleń, że osoba, która wyrzuciła zwierzęta poruszała się prawdopodobnie granatowym samochodem Opel Zafira I generacji (rok produkcji 1999-2006). Sprawą porzucenia zwierząt zajął się Wydział Kryminalny. – Jeżeli ktokolwiek rozpoznaje psy i wie, do kogo mogły należeć, proszony jest o kontakt z komendą policji w Jarocinie – apeluje asp. Agnieszka Zaworska.
Cała trójka przebywa w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Radlinie. – Psy są ogólnie w dobrej kondycji. Suczka jest w wieku około 2-3 lat, a szczeniaki – też suczki mają około trzech miesięcy. Matka miała na sobie obrożę i smycz. W dzień, kiedy zostały wyrzucone widać było, że są bardzo głodne. Większym problemem było ogromne zapchlenie całej trójki. Psy zostały wykąpane, odpchlone i odrobaczone. Muszą przejść teraz 2-tygodniowy okres kwarantanny. Potem matka szczeniąt zostanie wysterylizowana – powiedział nam Maciej Troiński ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Radlinie.
środa, 8 sierpnia, 2018
Następne mendy społeczne potwory a nie ludzie. By was szlag trafił.
środa, 8 sierpnia, 2018
ludzie to najgorsze potwory zyjace na ziemi
środa, 8 sierpnia, 2018
takich tez bym wyrzuciła z pedzacego samochodu potwory nie ludzie