Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Poprzewracane płyty nagrobne i połamane krzyże. Taki krajobraz od kilku dni towarzyszy wszystkim odwiedzającym cmentarz ewangelicki w Szklarce Przygodzickiej. Policja została poinformowana o zniszczeniach, ale problemy stwarza ustalenie sprawcy bądź sprawców. Nie wiadomo, kto jest sprawcą zniszczeń. Nie wiadomo też, kiedy dokładnie nagrobki zostały zniszczone.
– 12 września br. Komenda Powiatowa Policji w Ostrzeszowie otrzymała zgłoszenie dotyczące uszkodzenia 12 nagrobków na terenie cmentarza ewangelickiego w miejscowości Szklarka Przygodzicka. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że do zdarzenia doszło w okresie od 1 do 12 września br., niestety teren cmentarza nie posiada monitoringu, a wokół miejsca wiecznego spoczynku występuje teren leśny. Najbliższe zabudowania mieszkalne oddalone są w odległości ok. 1 km – informuje kom. Ewa Jakubowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie.
Zniszczone nagrobki zbulwersowany lokalną społeczność. Na Facebooku można znaleźć zdjęcia przedstawiające połamane krzyże i poprzewracane płyty nagrobne. Akt wandalizmu spotkał się z twardym sprzeciwem. Gorzkich słów nie szczędził też burmistrz Ostrzeszowa Patryk Jędrowiak. – Szok… co trzeba mieć w głowie, aby niszczyć nagrobki? Trudno pisać czy to głupota, braki w edukacji czy może inne powody. Jeśli jednak zrobił to ktoś z mieszkańców naszej gminy to wyrazem dojrzałości społeczności lokalnej powinno być ustalenie osób odpowiedzialnych za to. Nie wierze, że sprawca działał sam i mam nadzieję, że znajdziemy osoby, które pomogą odnaleźć wandali – napisał na swoim fanpage’u.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz