Koszmarny upadek Hansena. "Sprawa jest poważna". Arged Malesa pojedzie z Falubazem [AKTUALIZACJA]

Arged Malesa Ostrów wygrała z ROW-em Rybnik 50:40 w drugim meczu ćwierćfinałowym 1. Ligi Żużlowej i awansowała do kolejnej fazy rywalizacji. Mecz rozpoczął się fatalnie dla gości. W 3. biegu poważnemu wypadkowi uległ Patrick Hansen.

Ćwierćfinałowy rewanż 1. Ligi Żużlowej pomiędzy Arged Malesą Ostrów a ROW-em Rybnik rozpoczął się od remisu w 1. biegu i zwycięstwa Tobiasza Musielaka. Po 2. TŻ Ostrovia objęła prowadzenie, a kolejny przyniósł chwile grozy. Patrick Hansen został delikatnie wypchnięty w ferworze walki przez Matiasa Nielsena, następnie zahaczył o motocykl Patryka Wojdyły.

Duńczyk wpadł pod bandę, a uderzenie było tak silne, że konieczna była natychmiastowa interwencja medyczna. Zawodnik ROW-u Rybnik trafił do szpitala. Oficjalnego komunikatu na temat jego stanu zdrowia, w chwili pisania tego artykułu, jeszcze nie ma. Prezes ROW-u Rybnik Krzysztof Mrozek przyznał przed kamerami Canal+ Sport, że zawodnik będzie musiał przejść w Kaliszu operację. Po meczu trener gości unikał odpowiedzi na pytania o stan zdrowia Patricka. Nie wiadomo na razie, czy podejrzenia jakoby miało dojść do urazu kręgosłupa, okażą się trafne.

Faktem jest jednak, że strata lidera zespołu już na początku rewanżu mocno pokrzyżowała plany gościom. TŻ Ostrovia z każdym kolejnym biegiem zwiększała przewagę punktową, chcąc zrealizować założony plan: odrobić 12-punktową stratę z pierwszego meczu przegranego 39:51. Wiele wskazywało na to, że ta sztuka się powiedzie, choć zespół z Rybnika nie odpuszczał i w każdym biegu walczył o jak najlepszy wynik. Wszak rywalizacja toczyła się o lepszy układ par półfinałowych 1. Ligi Żużlowej.

Ciekawie było w 9. biegu, który wygrał Tobiasz Musielak. O zwycięstwo musiał jednak walczyć do ostatnich metrów, bo kilka razy miał problemy na torze na wyjściu z wirażu. Ostatecznie utrzymał pozycję.

Po 11. biegu był remis w dwumeczu (78:78) przy wyniku 39:27 dla gospodarzy. Przed biegami nominowanym zrobiło się 45:33 i wszystko było otwarte. Bieg 14. wygrał Grzegorz Walasek, który zrobił prawdziwe show po przekroczeniu linii mety. Podjechał do trybuny głównej i cieszył się ze zwycięstwa razem z kibicami. Ci zgotowali mu owację na stojąco. Podobnie jak kilkukrotnie wcześniej Tobiaszowi Musielakowi.

I właśnie Musielak został wystawiony w ostatnim już tego dnia biegu. O punkty dla Arged Malesy Ostrów walczył z Matiasem Nielsenem u boku. Emocje tuż przed startem były ogromne, bo Ostrovia mogła awansować do półfinału z lepszej pozycji, niż lucky loser. Kiedy taśma poszła w górę, marzenia prysły. Każdy walczył o jak najlepszą pozycję na pierwszym łuku, gdzie zrobiło się niezwykle ciasno. Najgorzej wyszedł na tym właśnie Musielak, który jadąc po zewnętrznej musiał odpuścić, zwolnić i stracił wiele metrów. Wytrącony z rytmu i pozbawiony prędkości ukończył bieg bez punktów. Nielsen dojechał na trzecim miejscu. Wygrał Brady Kurtz przed Patrykiem Wojdyło.

Mecz zakończył się wynikiem 50:40 dla Arged Malesy. Zarówno ten zespół, jak i ROW Rybnik awansowały do półfinału. Ostrovia zmierzy się z Falubazem Zielona Góra. Pierwszy mecz na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim już za dwa tygodnie. Rybnik trafił na Abramczyk Polonię Bydgoszcz.

AKTUALIZACJA – 21:09
Oficjalny komunikat klubu ROW Rybnik: „Trwa operacja Patricka w szpitalu w Kaliszu. Potrwa ona około trzech godzin. Rano będziemy mogli powiedzieć więcej na temat rokowań. W tej chwili wiemy, że Patrick ma uraz kręgosłupa. Sprawa jest poważna, ale trzymamy kciuki za jego szybki powrót do zdrowia”.

Arged Malesa Ostrów – 50 pkt.
9. Tobiasz Musielak – 12 (3,3,3,3,0)
10. Francis Gusts – 4 (3,1,0,0)
11. Grzegorz Walasek – 12 (0,3,3,3,3)
12. Matias Nielsen – 10+3 (3,2*,2*,2*,1)
13. Oliver Berntzon – 7 (1,2,1,2,1)
14. Jakub Krawczyk – 1 (1,d,0)
15. Sebastian Szostak – 4 (3,0,1)
16. Jakub Poczta – NS

ROW Rybnik – 40 pkt.
1. Brady Kurtz – 12+1 (2,3,2*,2,0,3)
2. Patryk Wojdyło – 9+2 (2,1,1*,1,2,2*)
3. Matej Zagar – 8+1 (1*,1,3,1,2)
4. Lech Chlebowski – NS
5. Patrick Hansen – 0 (u/-,-,-,-)
6. Kacper Tkocz – 3 (2,1,w,0,0)
7. Kamil Winkler – 0 (0,0,-)
8. Jan Kvech – 8 (2,0,2,1,3)

wyniki za sportowefakty.wp.pl