W środowy poranek urzędnicy oraz mieszkańcy miasta zobaczyli wulgarny napis na centralnej ścianie Urzędu Miejskiego, który jest bezpośrednio skierowany w prezydent Beatę Klimek.

To kolejny akt wandalizmu na terenie miasta. Tuż przy wulgarnym napisie, obrażającym prezydent miasta, pojawiły się znane krzyże celtyckie. Zniszczona została także tablica upamiętniająca prezydenta Pawła Adamowicza, która znajduje się na ścianie Centrum Aktywności Lokalnej. Tam również pojawił się symbol kojarzony z ruchami nacjonalistycznymi.
Na miejscu pojawili się policjanci, którzy sporządzają protokół i prowadzą czynności w tej sprawie.
Do całej sprawy odniosła się już Beata Klimek w swoich mediach społecznościowych: „Wandalizm to nie wolność słowa. Nie godzę się na nienawiść. Nie godzę się na agresję. Nigdy nie zaakceptuję działań, które mają na celu zastraszanie, dzielenie i upokarzanie (…) W demokracji jest miejsce na różnicę zdań, debatę i krytykę. Nie ma jednak miejsca na agresję, zastraszanie czy publiczne znieważanie. Takie zachowania są nieakceptowalne i powtarzam to od lat. Wielokrotnie apelowałam o szacunek i kulturę wypowiedzi w życiu publicznym. Straż Miejska systematycznie usuwa pojawiające się napisy o obraźliwym charakterze, czy rasistowskie symbole, wspólnie z ostrowskimi artystami realizowaliśmy akcje społeczne promujące pozytywne wartości i otwartość. Wszystkie te inicjatywy miały jeden cel – pokazać, że Ostrów to miasto dialogu, a nie agresji”.
środa, 23 lipca, 2025
Ten napis jest tak tandetny i wulgarny jak ci co go wykonali!!! Złapać i przykładnie surowo ukarać!!!
środa, 23 lipca, 2025
Całe miasto jest zapaćkane znakami faszystowskimi nic z tym się nie robi. Można mazać i nic. Policji i straży brak