Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Kilka tygodni temu na ulicach największych miast naszego regionu zawisły billboardy promujące wspólną kampanię operatora sieci kablowej PROAMX, i Telewizji Proart i portalu wlkp24.info pod nazwą „MY”. Wśród haseł to, na które największą uwagę zwrócili zapewne miłośnicy sportu, jest „kibicujeMY”. Jak kibicujemy? Na dwa sposoby. Po pierwsze to relacje z różnych zawodów sportowych, które w Telewizji Proart przygotowuje w znacznej części dziennikarz sportowy Marcin Gebel. – Jestem od małego kibicem sportu, tak więc mi sport towarzyszy od samego początku, a kiedy mogę przyjść do pracy i połączyć przyjemne z pożytecznym, to tym bardziej. Emocjonuję się sportem od samego początku i nawet, jak jest czasami relacja na żywo, to później, kiedy wracam do redakcji, to Roman Biadała [kierownik realizacji – przyp. red.] ma do mnie pretensje, że za bardzo unoszę głos w niektórych momentach, za dużo krzyczę, ale to są te emocje, które towarzyszą zawodom sportowym – tłumaczy Marcin.
By sportowe emocje mogły być dostępne dla jeszcze większego grona odbiorców, w kibicowanie sportowcom od lat włącza się też firma PROMAX. I to drugi aspekt wspólnego kibicowania. – Tak jak Telewizja Proart emituje mecze i spotkania sportowe, tak PROMAX sponsoruje drużyny – mówi Bartosz Celmer z działu marketingu operatora sieci kablowej.
Sportu nie brakuje także na portalu wlkp24.info. To najmłodsze dziecko z tej trójki, a więc walczące dopiero o taką rozpoznawalność, jak dwie wyżej wymienione firmy, jednak z miesiąca na miesiąc zdobywające kolejnych nowych Odbiorców. – U nas także sport odgrywa ważną rolę. Jeśli nie możecie akurat włączyć Proartu, gdzie trwa właśnie transmisja z meczu Waszej ulubionej drużyny, coraz częściej wybieracie właśnie nasz portal, gdzie także możecie ją oglądać. Do tego dochodzą skróty z meczów, a także pomeczowe rozmowy z zawodnikami oraz trenerami – dodaje Sebastian Matyszczak, redaktor naczelny wlkp24.info.
Za pośrednictwem kampanii „MY” chcemy pokazać Wam, jak wiele łączy Telewizję Proart i operatora sieci kablowej PROMAX. Choć to dwie odrębne firmy, jeśli chodzi o kibicowanie lokalnym sportowcom, jesteśmy i będziemy w jednej drużynie.
niedziela, 14 kwietnia, 2019
Gebels ty cioto