Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Kępno Koronawirus Ludzie Na sygnale Region Wiadomości Zdrowie

Karetka dla kępińskiego szpitala. To dar od myśliwych! [ZDJĘCIA]

11.04.2020 09:13

Sytuacja epidemiologiczna w powiecie kępińskim wygląda bardzo spokojnie, bo do tej pory stwierdzono jedynie trzy przypadki zakażenia koronawirusem. Szpital w Kępnie pracuje jednak na zwiększonych obrotach. Odpowiadając na prośbę Wojewody Wielkopolskiego, właśnie ta placówka jako pierwsza zorganizowała zespół do pobierania wymazów w kierunku COVID-19 u osób przebywających na kwarantannie na terenie powiatu kępińskiego jak i na terenie województwa wielkopolskiego. Zespół dziennie przemierza 500-600 km pobierając próbki od kolejnych mieszkańców, u których istnieje podejrzenie zakażenia SARS-CoV-2. Drugi zespół odpowiedzialny jest za transport pacjentów do szpitali zakaźnych z terenu całej Wielkopolski.

Koło Łowieckie nr 10 postanowiło odwdzięczyć się kępińskiej lecznicy i zorganizowało akcję „Zestrzelmy koronawirusa”. W dwa tygodnie zebrano pieniądze na zakup nowego ambulansu, który posłuży do pobierania kolejnych próbek od pacjentów. – Trzeciego maja mamy zawsze turniej, w tym roku z wiadomych powodów go nie będzie, dlatego odpowiedzieliśmy na apel i wsparliśmy tę akcję. To jest dar myśliwych dla służby zdrowia – dodaje Jacek Bąkowski, członek Naczelnej Rady Łowieckiej.

Koszt takiego pojazdu to 100 tysięcy złotych. – Teraz ten ambulans będzie wykorzystywany dla ekip, które będą robić testy na obecność koronawirusa osobom w domowej kwarantannie, a jak to się już skończy, to będzie nam służył do przewozu osób na dializy – mówi Beata Andrzejewska, dyrektor szpitala w Kępnie.

Służby medyczne z kępińskiej lecznicy pracują nieprzerwanie. Próbki pobierane są 24 godziny na dobę, a nowy ambulans jeszcze bardziej usprawni pobieranie wymazów od osób, które przebywają w kwarantannie i u których istnieje ryzyko zachorowania na COVID-19. – To jest coś niesamowitego. W dwa tygodnie zebrać taką kwotę. To jest odpowiedź serca na potrzebę drugiego człowieka – powiedziała Andżelika Możdżanowska, europosłanka pochodząca z powiatu kępińskiego.