Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Miniony sezon nie był najlepszy dla 32-letniego żużlowca z Danii. Osiągnął średnią biegową 1,618, co plasowało go dopiero na 35.miejscu wśród zawodników eWinner 1.Ligi. Dużo lepiej spisywał się rok wcześniej, gdzie był szóstym żużlowcem tej klasy rozgrywkowej ze średnią 2,135. W poprzednim sezonie wystartował także jako gość w zespole z Gorzowa w PGE Ekstralidze. Odebrał nawet srebrny medal DMP wraz ze Stalą.
– Nicolai przez te lata spędzone w Ostrowie udowodnił, że potrafi się ścigać i może z powodzeniem jeździć również w PGE Ekstralidze. Uważam, że za to wszystko powinien dostać szansę w PGE Ekstralidze. Wiem, na co stać tego zawodnika, a słabszy sezon, jak ten miniony, każdemu może się przytrafić. Cały czas wierzę, że może być skuteczny w najwyższej klasie rozgrywkowej – mówi Mariusz Staszewski, trener Arged Malesy.
– To będzie mój piąty sezon z rzędu w klubie, więc można powiedzieć, że to naturalna decyzja. Miałem w klubie cztery naprawdę dobre lata. Ten sezon może nie był dla mnie najlepszy w porównaniu do poprzednich, ale bardzo dużym osiągnięciem było wygranie z klubem eWinner 1 Ligi i awans do PGE Ekstraligi – mówi Nicolai Klindt.
Duńczyk nie krył po poprzednim sezonie, że chciałby jeździć w PGE Ekstralidze. – Teraz pomogłem ostrowskiej drużynie tam się znaleźć, więc najrozsądniejszym rozwiązaniem dla mnie jest jeździć w tej ekipie w PGE Ekstralidze. Na przestrzeni lat miałem kilka dobrych meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej, choćby nie tak dawno dla Gorzowa. Postaram się w przyszłym sezonie być w co najmniej takiej formie, jak wtedy. Przez zimę będę mocno pracować, aby poprawić się w każdy możliwy sposób i być na sto procent gotowy na kolejny sezon – zapewnia Klindt. – Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję w Ostrowie na kolejny sezon – kończy duński zawodnik.
Nicolai Klindt to kolejny żużlowiec, który po wywalczeniu awansu do PGE Ekstraligi, uzgodnił warunki startu w Arged Malesie na kolejny sezon. W niedzielę ogłoszono, że Tomasz Gapiński i Grzegorz Walasek również pozostają w Ostrowie.
Źródło: tzostrovia.pl
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz