DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Za nami czwarty dzień festiwalu filmowego Grand Prix Komeda w Ostrowie Wielkopolskim. Wypełniły go dwa filmy konkursowe, w których oceniana jest muzyka, i spotkania z: Mariuszem Włodarskim, producentem „Dziewczyny z igłą” oraz z Robertem Gonerą, aktorem występującym w biograficznej fabule „Simona Kossak”. Festiwalowy czwartek zakończył się nocnym seansem na tarasie Ostrowskiego Centrum Kultury.
Za nami kolejny dzień pokazów filmów, które biorą udział w konkursie Grand Prix Komeda na najlepszą Muzykę w polskim filmie fabularnym. Na widowni wraz z publicznością są jurorzy, których werdykt poznamy podczas finałowej gali festiwalu – w sobotę, 7 czerwca.
Pierwszy film, który zobaczyła publiczność, podczas festiwalowego czwartku to „Dziewczyna z igłą” w reżyserii Magnusa von Horna. Ten bardzo mocny, czarno-biały obraz, odwołujący się do historii sprzed 100 lat, i oparty na faktach zapowiedział ze sceny jego producent. Bohaterem kolejnego spotkania był Robert Gonera, który zagrał w filmie „Simona Kossak” Adriana Panka. Wcielił się w nim w profesora Kujawskiego, istotnego dla rozwoju kariery głównej bohaterki.
Podczas spotkania mówił i o swojej roli w filmie Adriana Panka, i o innych kreacjach, oraz o tym, że Ostrów Wielkopolski zna od dziecka, często tu bowiem bywał jako młody chłopak z babcią.
Festiwalowy czwartek zakończył się nocnym seansem. Na tarasie Ostrowskiego Centrum Kultury został wyświetlony film Jerzego Skolimowskiego „Ręce do góry“.
Przed nami już ostatnie dwa festiwalowe dni. Dzisiaj, tj. w piątek, 6 czerwca, m.in. ostatni film w ramach pokazów konkursowych oraz spotkanie z Andrzejem Sewerynem, a w sobotę, 7 czerwca, gala finałowa, na której poznamy laureata nagrody Grand Prix Komeda za Najlepszą Muzykę w Polskim Filmie Fabularnym.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz