DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ostrowski Zakład Linii Kolejowych może wkrótce przestać istnieć jako samodzielna jednostka. Zgodnie z nowymi planami reorganizacyjnymi PKP Polskich Linii Kolejowych, placówka miałaby zostać włączona w struktury poznańskiego oddziału. Do tematu odniósł się dziś wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski przebywający z wizytą w Ostrowie Wielkopolskim.
Informacja, która pojawiła się w piątek, wywołała poruszenie wśród pracowników, związków zawodowych oraz samorządowców i parlamentarzystów z regionu. O planach fuzji ZLK z poznańskim oddziałem, o czym poinformowało PKP, pisaliśmy TUTAJ. W odpowiedzi na planowaną fuzję, Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność” działająca przy ZLK w Ostrowie Wielkopolskim wystosowała oficjalne pismo do prezydent miasta Beaty Klimek. Jak zapowiadają związkowcy, podobne dokumenty trafią również do wielu parlamentarzystów i przedstawicieli władz samorządowych z południowej Wielkopolski i sąsiednich regionów.
Związkowcy przygotowali obszerne oświadczenie, w swoich mediach społecznościowych do tematu odnoszą się też samorządowcy czy parlamentarzyści – wszyscy zgodnie twierdzą, że fuzja czy likwidacja, bo wciąż nie wiadomo o jakim realnym procesie mowa, nie jest korzystna dla kolejowej tożsamości miasta.
Dziś z wizytą w Ostrowie Wielkopolskim przebywali wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski oraz poseł Krzysztof Paszyk z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Przy okazji briefingu prasowego poświęconego tematowi zniesienia dwukadencyjności władz samorządowych, zapytaliśmy o komentarz dotyczący zapowiedzianej fuzji ZLK. Skomentowała to również prezydent Beata Klimek. – Mam dobre wiadomości (…). Nie będzie to kosztem zatrudnienia pracowników – powiedział wicemarszałek Zgorzelski. Całość komentarza w poniższym materiale filmowym.
poniedziałek, 29 września, 2025
Oczywiście… Kolejne kity wciskane… Nie będzie kosztem pracowników – zapewne albo zgodzą się na dojazdy do Poznania, albo wypad
poniedziałek, 29 września, 2025
Będzie kosztem pracowników bo gro spraw które mogli załatwić na miejscu będą musieli zapierdzielać z byle durnym pismem do Pzń. Nie wspominając o bałaganie jaki powstanie aby przejąć sprawy zlk Ow po za tym Pń będzie obstawiał swoimi ludźmi stołki dla swoich.