Kiedy najlepiej wziąć urlop, żeby stracić go jak najmniej, a odpoczywać znacznie dłużej? Sprawdź!
Rok 2024 nie rozpieszcza w długie weekendy. Osoby, które lubią przedłużać sobie odpoczynek w ten sposób, będą miały jednak kilka okazji ku temu, aby wydłużyć urlop o kilka dni.
Najbliższa okazja nastąpi jednak dopiero na przełomie marca i kwietnia. To właśnie wtedy przypadają Święta Wielkanocne. Wzorem lat poprzednich zatem biorąc urlop w piątek i we wtorek, możemy wydłużyć sobie ten czas do pięciu dni (29 marca – 2 kwietnia).
Kolejna okazja do dłuższego odpoczynku będzie miała miejsce miesiąc później. Majówka zapowiada się o tyle ciekawie, że 1 maja przypada w środę, a 3 – w piątek. Dzięki temu planując wolne już od poniedziałku, 29 kwietnia, możemy odpoczywać do 5 maja włącznie, co da 7 dni wolnego.
Boże Ciało to kolejny czas na nieco dłuższy wypoczynek dla części Polaków. Dzięki temu, że tradycyjnie przypada ono w czwartek, można w łatwy sposób zyskać 4 dni wolnego, biorąc tylko dzień urlopu.
W sierpniu można zaplanować urlop przy okazji Święta Wojska Polskiego i zarazem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia). W tym roku będzie to czwartek, zatem analogicznie do Bożego Ciała, można w prosty sposób zyskać 4 dni wolnego pod rząd.
Dla osób odwiedzających groby bliskich, dla których okres Wszystkich Świętych wiąże się z wyjazdami, mamy dobrą wiadomość – 1 listopada przypada w 2024 roku w piątek, co oznacza 3 dni wolne.
Kolejna szansa na dłuższy weekend będzie raptem tydzień później (9-11 listopada), a więc przy okazji Święta Niepodległości, które przypadnie na poniedziałek.
Najciekawiej będzie natomiast w grudniu. Okres Bożego Narodzenia i Nowego Roku będzie obfitował w wolne i warto zostawić sobie nieco urlopu na ostatnie dni tego roku. Wigilia odbędzie się we wtorek, a to oznacza, że można będzie odpoczywać już od weekendu 21-22 grudnia. Później wystarczy zaplanować urlop na 23 i 24 grudnia oraz na 27, a także 30 i 31 grudnia. Dzięki temu zyskamy 12 dni wolnego.
Jest też druga możliwość: wzięcie urlopu tylko w piątek, 27 grudnia, dzięki czemu w prosty sposób przedłużymy świąteczny weekend z 3 do 5 dni.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz