Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Jeszcze w lutym pierwsi uchodźcy z Ukrainy znaleźli schronienie w ostrowskim Domu Polsko-Ukraińskim. Od początku wojny przez to miejsce przewinęły się już tysiące osób – głównie matki z dziećmi i osoby starsze. Spośród ponad 30-stu osób, jest tylko czterech mężczyzn głównie w podeszłym wieku. Ci, którzy zostali w miejskiej placówce to osoby, które z racji wieku lub kiepskiego zdrowia nie były w stanie usamodzielnić się, podjąć pracy i wynająć mieszkania.
Dom jest to schronieniem dla ponad 30 osób i wszystkie miejsca są zajęte. Miasto gwarantuje lokatorom ciepłe posiłki, nie brakuje też ludzi dobrej woli sponsorujących żywność czy inne potrzeby. W azylu dla uchodźców wszyscy mają możliwość nauki języka polskiego. Pobyt w nim jest póki co bezpłatny.
Władze miasta zdecydowały o przeniesieniu Domu Polsko-Ukraińskiego do nowej siedziby. Został nią budynek po przedszkolu nr 12 „Tęcza” po tym jak placówka dla dzieci przeniosła się z kolei na ulicę Dobrą. – Zdecydowały przede wszystkim względy lokalowe. Budynek przy ulicy Królowej Jadwigi był wielokondygnacyjny, co znacznie utrudniało poruszanie się po nim zwłaszcza osobom starszym. Nowa lokalizacja jest na jednej kondygnacji – wyjaśnia sekretarz miasta Andrzej Baraniak. Nieoficjalnie wiemy jednak, że jednym z ważniejszych czynników są też koszty utrzymania obiektu w sezonie zimowym. Ogrzanie obiektu o jednej kondygnacji jest ekonomiczniejsze niż budynku wielopiętrowego.
niedziela, 11 grudnia, 2022
przedszkola nie ma dzieciaki mamy wozić na zębców ,a tłumaczono że sie zawala co kłamstwo
niedziela, 11 grudnia, 2022
…ciesz się że masz czym wozić i gdzie…Oni nie mają…
niedziela, 11 grudnia, 2022
Nie podoba się bo mają daleko do centrum i galeri całymi dniami widać jak spacerują po galeri
niedziela, 11 grudnia, 2022
Wiesz, za chwilę dotrzemy do momentu, że w Afryce brakuje wody pitnej, a Ty ją marnujesz podczas golenia.
Pomoc jak najbardziej, ale niech nie polega na kłamstwach. Budynek przy Królowej Jadwigi też podobno jest zagrożeniem. Jak widać i jeden i drugi nie są niebezpieczne skoro prowadzi się tam działalność. Szanujmy i pomagajmy, ale szanujmy też siebie.
niedziela, 11 grudnia, 2022
Czy to znaczy że budynek po byłym przedszkolu nie generuje wysokich kosztów utrzymania? Proszę podać liczby
niedziela, 11 grudnia, 2022
Deportować na front jak się nie podoba!
niedziela, 11 grudnia, 2022
Na front na front na front na front na front…
poniedziałek, 12 grudnia, 2022
Polacy nie pamiętają jak sami byli uchodźcami
Armia Andersa
Też czekalismy na pomoc w stanie wojennym siedzieliśmy w obozach dla uchodźców np.w Austrii
poniedziałek, 12 grudnia, 2022
Jak putlerowi czytaj Putin odbije to następne święta. Sami spędzimy jako uchodźcy niektórzy zapomnieli jak wygląda czołk proponuje spojrzeć na mapę gdzie leży polska z kim graniczy
poniedziałek, 12 grudnia, 2022
Łażą po galeriach,roić imsię nie chce…bo po co tu mają pomoc,zasiłki i tak im lepiej siedzieć. Ukrainki z pazurami wymalowane-ona do mycia garów w knajpie nie pójdzie bo tipsy sobie zniszczy …
wtorek, 13 grudnia, 2022
Już za chwileczkę już za momencik.. Będziemy pracować u ukraińcow… Oj durny to naród Polski który nie pamięta swojej historii
wtorek, 13 grudnia, 2022
czołK?! Ty baranie…
wtorek, 13 grudnia, 2022
Na przygodzkiej mieszkają ,pelno tam Ukraińców ,prosiłam żeby który przyszedł do pomocy w ogródku ,że zapłacę ,ale gdzie!!!,to do roboty nie jest ,tylko zasiłku z Polski biorą nawet jak są na Ukrainie ,autobusami za darmoche w te i z powrotem ,my na taśmie marketowej mało zakupów mamy ,a oni pelno zakupów,że darmoche mieszkają ,a nawet godzinowke mają w pracy większą od Polaków,na Wołyniu Polaków pomordowanych wiezli na wozach drabiniastych jak kabany przewieszone, albo zajace