Ostrów nie korzysta z KPO. Dlaczego? Mikołaj Kostka: "Odpowiedź będzie krótka"

Ostrów czeka na pieniądze z KPO. Ale nie na pożyczki.

Podczas sierpniowej sesji Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego wiceprezydent Mikołaj Kostka odniósł się do pytań o pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Ich odblokowanie i wydatkowanie na rozwój kraju było sztandarowym hasłem działań wyborczych Koalicji Obywatelskiej.

Na pieniądze czekali przedsiębiorcy, czekali też samorządowcy. Mimo zmiany władzy i objęcia sterów w państwie przez KO, zarówno jedni jak i drudzy nadal czekają. O dotacjach dla przedsiębiorców i związanych z nimi kontrowersjach portal wlkp24.info informował w ostatnich tygodniach. Część właścicieli firm nie ma pewności, czy otrzyma środki, które zostały im przyznane właśnie ze względu na prowadzone przez ministerstwo postępowanie ws. prawidłowości ich przyznawania i wydatkowania.

Wiele znaków zapytania jest też w samorządach, które zawsze czekają na możliwość pozyskania dotacji na inwestycje. Tak robią od wielu lat m.in. od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku. Wówczas uruchomiono wielkie pieniądze na wszelkiej maści inwestycje.

Teraz miało być podobnie. Miało być, ale nie jest. O czym wspomniał w trakcie sesji wiceprezydent Ostrowa Mikołaj Kostka: – Jedynym projektem od sławetnego uruchomienia KPO była możliwość dofinansowania oddziałów żłobkowych. To był jedyny projekt na przestrzeni wielu miesięcy, dedykowany dla naszego miasta, z którego mogliśmy skorzystać.

Władze miasta nie aplikowały o te pieniądze, ponieważ – jak przekonywał wiceprezydent – „od pewnego czasu w Ostrowie nie ma potrzeby tworzenia nowych oddziałów żłobkowych”.

Na tym jednak nie koniec. Wymienił też listę projektów w ramach KPO, z których można ubiegać się o pieniądze. Nie są to jednak bezzwrotne dotacje, ale – jak zaznaczył – pożyczki. A więc jeśli samorządy z takiej formy wsparcia skorzystają, w przyszłości będą musiały te pieniądze oddać.

Natomiast, jak czytamy na stronie KPO, w ramach programu Polska otrzyma prawie 60 mld euro (ok. 255,8 mld złotych¹). Część z tych pieniędzy (107,99 mld zł) będzie mogła zostać rozdysponowana w formie bezzwrotnych dotacji, a kolejne (147,81 mld zł) – w formie pożyczek na preferencyjnych warunkach.

Nabory do kolejnych projektów w ramach KPO trwają lub wystartują w kolejnych miesiącach. Oznacza to, że nie wszystkie pieniądze zostały już uruchomione.

Podział środków KPO (dotacje: 25,3 mld euro)³:

• odporność i konkurencyjność gospodarki (4,7 mld euro) 19,74 mld zł,
• zielona energia i zmniejszanie energochłonności (5,4 mld euro) 22,68 mld zł,
• cyfrowa transformacja (2,8 mld euro) 11,76 mld zł,
• Efektywność, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia (4,1 mld euro) 17,22 mld zł,
• Zielona, inteligentna mobilność (5,5 mld euro) 23,1 mld zł,
• Bezpieczeństwo energetyczne REPowerEU (2,8 mld euro) 11,76 mld zł.

Podział środków KPO (pożyczki: 34,4 mld euro)³:

• odporność i konkurencyjność gospodarki (0,2 mld euro) 0,84 mld zł,
• zielona energia i zmniejszenie energochłonności (10,1 mld euro) 42,42 mld zł,
• cyfrowa transformacja (1,11 mld euro) 4,662 mld zł,
• zielona, inteligentna mobilność (1,31 mld euro) 5,502 mld zł,
• efektywność, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia (0 mld euro) 0 mld zł,
• bezpieczeństwo energetyczne REPowerEU (21,7 mld euro) 91,14 mld zł.

¹ Artykuł z tymi kwotami został opublikowany na kpo.gov.pl 24 czerwca 2025 roku. Nie podano dokładnego kursu, wg którego przeliczono kwoty euro na złotówki.
² REPowerEU to (jak czytamy na stronach UE) „unijny plan mający zapewnić oszczędność energii i poprawienie efektywności energetycznej, dywersyfikację dostawy energii i przyspieszenie przejścia na czystą energię”.
³ Kwoty wyszczególnione na listach przeliczono po kursie z 29 sierpnia 2025 r. (1 euro = 4,2 zł).