10-kilometrowa trasa była taka sama, jak w poprzednich latach. Start i meta 59. Biegu Republiki Ostrowskiej usytuowane były na Rynku. Biegacze wystartowali spod ratusza i pokonali dwie pętle prowadzące ulicą Wrocławską, Staszica, Gimnazjalną, przez Plac Rowińskiego i Ledóchowskiego, gdzie był nawrót w stronę ulicy Kościelnej i Rynku. Na liście startowej widniało ponad 460 biegaczy.
Start 59. Biegu Republiki Ostrowskiej miał miejsce w samo południe. Po niespełna 33 minutach (czas 00:32,41) jako pierwszy na metę wbiegł Damian Dyduch z Kępna, drugi był ostrowianin, Mateusz Grajek (00:34:19), a trzeci jarocinianin Marek Wiła (00:34:25). Wśród kobiet najlepszy czas miała Małgorzata Moczulska z Żarowa (00:38:59), zaraz za nią na podium stanęła Arleta Grajek (00:41:57),a trzeci czas miała Dorota Uciechowska (00:42:59).
Brakuję kluczowej informacji.Na jakim dystansie biegali uczestnicy?
„10-kilometrowa trasa…” 😉
niech biegają po lesie a nie zablokowane ulice
A co ci to przeszkadza? W południe to się siedzi w domu i je obiadek. Zanim zjesz to impreza się skończy
Nawet bieg raz w roku przeszkadza 🤦♂️🤦♂️
Bieganie po miastach nie ma nic wspólnego z bieganiem „po zdrowie” – to tylko lans.
I napisał to osobnik z 15kg nadwagi ?
Chore miasto biegi w centrum a imprezy muzyczne nie rzadko z fajerwerkami w parku lub na Piaskach gdzie pełno ptactwa i innych zwierząt. Jakby nie mogło być na odwrót.
Wszystkim nie dogodzisz.
Chory to Pan jest 🤦♂️
Stare dziady wszystko przeszkadza. Brakuje stania ze zniczem pod sądem 😂😂
Do Ja nie uważam się za starego dziada tylko żal mi zwierząt. A do Ryśka każdy jest na coś chory dobrze ,że pan mnie zdiagnozował.
Brawa dla wszystkich startujących.
Brawa dla zwycięzców.
Nie wiem czy w tym roku też miasto się angażowały i biegali uczniowie ze szkół? Warto
Dyduch czy Dydor?