Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
We wtorkowy poranek doszło do czterech zdarzeń drogowych na terenie powiatu kaliskiego.
Do pierwszego zdarzenia doszło o 4.45 w Jankowie Drugim w gminie Blizanów. Samochód ciężarowy uderzył tam w słup energetyczny. Na miejscu działania prowadziło pięć zastępów straży pożarnej. – Na szczęście nic nikomu się nie stało, jednak w miejscu zdarzenia występują utrudnienia w ruchu – relacjonuje kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
O 6.08 w zderzyły się dwa pojazdy ciężarowe w Nowych Prażuchach (gmina Ceków-Kolonia). Jeden z pojazdów wpadł do rowu. Na miejscu było sześć zastępów straży pożarnej. – Doszło tam do rozszczelnienia zbiornika paliwa. W związku z tym został wezwany zastęp chemiczny z jednostki straży nr 2 w Kaliszu, celem przepompowania paliwa – informuje kpt. Szymon Zieliński.
Jeden z kierowców uskarżał się na ból, został przebadany przez ratowników medycznych, ale nie było konieczności hospitalizacji. Kilka minut po godzinie 7.00 w miejscowości Dębsko (gmina Koźminek) zderzyły się dwa samochody osobowe. – Mamy informację o dwóch osobach poszkodowanych, jednak na ten moment nie mam informacji, czy będzie konieczna ich hospitalizacja – mówi oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.
CZYTAJ TEŻ: Jedna osoba nie żyje, jedna w szpitalu. Dwa wypadki o poranku.
Niemal w tym samym momencie w Morawinie (gmina Ceków-Kolonia) również zderzyły się dwie osobówki. Strażacy otrzymali informację o jednej osobie poszkodowanej, jednak po przebadaniu na miejscu zdarzenia przez zespół ratownictwa medycznego, nie było konieczności hospitalizacji.
W Morawinie występują jeszcze utrudnienia w ruchu.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz