DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Transport publiczny w dwóch gminach powiatu pleszewskiego ma zostać zreorganizowany. Plany są ambitne. Czy mieszkańcy uznają zmiany za odpowiednie?
CZYTAJ TEŻ: 50 mln zł na inwestycje? Burmistrz chce się spotkać z przedsiębiorcami
Pleszew ponownie reorganizuje transportu publiczny. Po tym, jak stał się on „Miastem 15 minut” i uruchomieniu busów, dzięki którym można dotrzeć do najważniejszych placówek w kwadrans, teraz mieszkańcy usłyszeli zapowiedź kolejnych zmian.
Mowa o przeorganizowaniu komunikacji zbiorowej na terenie gmin: Pleszew i Dobrzyca. Burmistrz Pleszewa Arkadiusz Ptak zdradził kilka dni temu, że „trwają intensywne prace nad komunikacją publiczną”, a dokładnie nad rozkładem jazdy, który ma być bardziej korzystny dla mieszkańców tej części powiatu pleszewskiego. – Do końca listopada przedstawimy pewne trasy przebiegu linii autobusowych – podkreśla.
Jak zapewnił włodarz, „żadna miejscowość w gminie Pleszew nie będzie odcięta od miasta brakiem transportu publicznego”.
Według nowych założeń sieć połączeń ma być „dość gęsta”, a więc planowanych jest tyle połączeń, aby z transportu zbiorowego mogli korzystać mieszkańcy rozpoczynający pracę o poranku. – Chcemy, żeby te autobusy przywoziły osoby na 6.00 do miasta oraz wyjeżdżały z Pleszewa o 17.00 lub 17.30 – podkreślił włodarz.
Zapewnił jednocześnie, że zostanie utrzymany transport kolejowy między Pleszewem a Kowalewem. W sąsiedztwie dworca PKP niedawno miasto wybudowało parking dla samochodów, bo wielu mieszkańców korzystających z komunikacji zbiorowej, nie miało gdzie zostawić aut. Niedługo po oddaniu miejsc parkingowych do użytku okazało się, że ponownie zaczęło ich brakować. Władze Pleszewa planują jeszcze powiększyć parking w najbliższym czasie o ok. 10 miejsc.
Na tym nie koniec zmian. Od 1 stycznia 2024 roku ma wejść w życie zupełnie nowy rozkład jazdy tzw. „busików” (na zdjęciu), jak i większych autobusów. Władze Pleszewa spotykają się czasami z prośbami o korektę siatki połączeń na niektórych trasach. Pojedyczne zmiany nie są możliwe – podkreślił burmistrz. Rozwiązaniem problemu ma być całościowe przebudowanie rozkładu jazdy. – Na pewno nie jesteśmy w stanie wszystkim dogodzić. Szykuje się naprawdę duża rewolucja związana z komunikacją i mam świadomość tego, że jest to potrzebne – zaznaczył z góry. – Na pewno zostaną zachowane godziny ranne od 4.30 i te busy będą jeździły – dodał.
sobota, 18 listopada, 2023
Bzdury P Burmistrz opowiada a jego miasto na nogach się przechodzi że szpitala do rynku i z rynku sztytu marzeń,,biblioteki 6 minut na mieszka 12minut gdzie tu jest kompakt a po drugie obecną komunikacją funkcjonuje od 4 30 do 22 .04 tak więc po kolejny kłamie hmm wybory? To cel burmistrza
sobota, 18 listopada, 2023
No Pleszew to nocegownia Poznania i podobno jeszcze Wrocławia więc dojazd do kolei musi być???moje pytanie co zakładami pracy w Pleszewie ? Burmistrz wykańcza skutecznie teraz obrał na cel komunikację prywatną bo jest rozbudowana całkiem nie źle wg potrzeb wystarczająco a wiecie ile kosztują te 2 busiki kosmos 752 000 A zarobiły ok 100 000pln czyli strata grubo ponad – 620 000 pln to się nazywa biznes plan Brawo burmistrz brwo