Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pracownicy służby zdrowia od miesięcy domagają się poprawy warunków pracy. Zapaść w publicznej ochronie zdrowia unaoczniła pandemia koronawirusa. Wówczas jak na dłoni były widoczne problemy w jej funkcjonowaniu. Mimo wcześniejszych protestów m.in. pielęgniarek i położnych, które strajkowały w swoje święto oraz utrzymującego się od miesięcy protestu ratowników medycznych, nadal niewiele się zmieniło.
Pracownicy służby zdrowia nie zauważają realnej poprawy funkcjonowania systemu. Czują się też lekceważeni przez Ministerstwo Zdrowia. Coraz częściej mają wrażenie, że nikt nie chce ich wysłuchać i pomóc w poprawie sposobu funkcjonowania tegoż systemu. Dlatego zdecydowali się wyjść na ulice.
11 września o 12.00 rozpoczął się strajk w Warszawie. Ma zostać też utworzone Białe Miasteczko 2.0 na wzór tego, które powstało w 2007 roku. Pracownicy służby zdrowia są zdeterminowani. Tym razem na ulice nie wyszli przedstawiciele wybranych grup zawodowych. Wyszli praktycznie wszyscy: od pielęgniarek i położnych przez lekarzy i diagnostów laboratoryjnych oraz fizjoterapeutów po techników RTG.
Wszyscy jednym głosem mówią, że ten strajk jest dopiero początkiem.
Organizatorzy zapowiedzieli, że skala protestu będzie niespotykana. Jak wynika z ich słów, protest ma potrwać cztery godzin (od 12.00 do 16.00). Miasteczko ma natomiast istnieć do skutku.
Wśród protestujący będzie też liczna grupa przedstawicieli zawodów medycznych z południowej Wielkopolski. Mowa nie tylko o pielęgniarkach, ale m.in. także o ratownikach medycznych, którzy – jak cała służba zdrowia – w czasie trzech fal pandemii koronawirusa pracowali ponad siły, aby system służby zdrowia nie upadł.
W strajku wzięli udział pracownicy służby zdrowia m.in. z Ostrowa Wielkopolskiego, Jarocina, Kalisza i Kępna, ale również innych powiatów województwa i naszego regionu. Niektórych z nich można zobaczyć na zdjęciach, które publikujemy poniżej.
sobota, 11 września, 2021
Wszyscy mało zarabiają to dlaczego do śmietnika wyrzucane jest rocznie 9 mln ton żywności?
sobota, 11 września, 2021
to jest sedno finansowania ……znajdź hydraulika o 2:00 w nocy w sobotę i zapłać mu 25 zł brutto za godzinę pracy. POWODZENIA.
niedziela, 12 września, 2021
Nie rozumiem, przecież Pan Morawiecki i Pan Niedzielski mówią że służba zdrowia odnosi sukcesy, radzi sobie z pandemią i ogólnie jest super. Więc czego ludzie się czepiają i sieją ferment na ulicach?
Oczywiście żart, prawda jest taka że służba zdrowia funkcjonuje dzięki poświęceniu tych szeregowych pracowników – pielęgniarek, położnych, ratowników czyli krótko mówiąc tych „na pierwszej linii”, ale na pewno nie lekarzy.
poniedziałek, 13 września, 2021
Podwyżki dostają lekarze, pielęgniarki… A co z podwyżkami dla pracowników rejestracji medycznej, salowych???
poniedziałek, 13 września, 2021
Co za obłuda… kasy nie ma to wirusa też nie? Zero dystansu, parę masek na ten tłum strajkujących.
wtorek, 14 września, 2021
Dodatki kowidowe skonczyły się w czerwcu , kredycików nabrali i nie ma za co spłacać ?
wtorek, 14 września, 2021
Służbie zdrowia zawsze mało, nawet jeśli by dostali cały budżet państwa i tak by krzyczeli że mają mało (z całej puli jaką dostaje np. szpital z naszych składek ponad 80% biorą na swoje wynagrodzenia) . Za studia trzeba zapłacić, my podatnicy za was płaciliśmy i dalej płacimy. Niech ktoś spróbuje iść po pomoc np. na SOR późno wieczorem to słyszy ” …..teraz nas budzicie w nocy….” i pacjent czeka ,czeka…
środa, 15 września, 2021
Do mieszkaniec wyladowałam w kaliszu na zakaźnym ale to jak tam traktują to koszmar ,jedyna salowa i jedyna pielęgniarka na którą można było zobaczyć reszta to koszmar ,jest tam kobieta która jest wykształcenia pielęgniarką ale tylko z wykształcenia bo co do wykonywanego zawodu nie można powiedzieć że jest pielęgniarką charakterystczną jest jej arogancja i tatuaże na miskę z wodą od niej nie mozna liczyć bo sobie ręce poobrywa ,reszta z obelgami że się wydzwania i salowa która wyrywa jedzenie spod nosa ,dzięki temu nie musi gotować w domu,są szpitale i personel którzy pracują i są nagradzani za swoją prace ,sama jestem pielęgniarką o czym nie wiedziały w zakaźnym i obserwowałam ten personel i o zgrozo ,chce się wiać z takiego szpitala ratownicy którzy się mną zajmowali też zwrócili uwagę na to co tam się dzieje ,są szpitale i personel i jest personel w budynku zwanym szpital , sprawdziłam opinie masakra