Ostrowianie drugi raz w ćwierćfinałowej serii zagrali pod olbrzymią presją i drugi raz udźwignęli ciężar spotkania. Niedzielny mecz w Hali Orbita rozpoczęli z większą energią, a przede wszystkim byli skuteczniejsi. Z dystansu trafiali Ojars Silins, Rodney Chatman i Aigars Skele. Dzięki temu, żółto-niebiescy prowadzili do przerwy różnicą dziesięciu punktów. Śląsk co prawda odrobił straty w trzeciej kwarcie, ale tym razem ostrowianie lepiej rozegrali końcówkę, wygrywając 84:74 i w serii do trzech zwycięstw doprowadzili do remisu 2-2. Spotkanie nr 5 w środę 15 maja w 3mk Arenie Ostrów.

– Pokonaliśmy się sami w pierwszej połowie. W drugiej walczyliśmy, ale nie udało się. W pełni zasłużony mecz numer pięć w tej parze, bo Stal Ostrów gra naprawdę bardzo dobrze – powiedział na antenie Polsatu Sport Jakub Nizioł, skrzydłowy Śląska Wrocław. – Wykonaliśmy dobrą robotę w obronie. Oglądaliśmy ostatni mecz i wydaje mi się, że nie musimy grać jakiejś ekstra koszykówki tylko bazować na naszych fundamentach. Jedziemy do Ostrowa i zrobimy wszystko, żeby wygrać w domu – dodał Tomasz Gielo.
Czwarty mecz był bardzo twardy, a sędziowie pozwalali na bardzo wiele. Arged BM Stal bardzo dobrze czuje się w takiej grze. Zwłaszcza Rodney Chatma, który zagrał kolejne dobre spotkanie w tej serii. Świetnie bronił przeciwko graczom z piłką, zdobywał także ważne punkty. W samej końcówce, kiedy faulowani byli żółto-niebiescy, ręka nie drżała Aigarsowi Skele i Tomkowi Gielo. Dzięki temu Stal „dowiozła” zwycięstwo do końca i zagra w spotkaniu numer 5, które wyłoni półfinalistę w tej parze.
WKS Śląsk Wrocław – Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 74:84 (20:26, 16:20, 21:14, 17:24)
WKS Śląsk: Angel Nunez 18, Hassani Gravett 16, Jakub Nizioł 10, Daniel Gołębiowski 8, Marek Klassen 6, Dusan Miletić 6, Artsiom Parakhouski 5, Mateusz Zębski 3, Saulius Kulvietis 2.
Arged BM Stal: Aigars Skele 18, Nemanja Djursić 15, Rodney Chatman 14, Laurynas Beliauskas 11, Ojars Silins 10, Krzysztof Sulima 7, Tomasz Gielo 7, David Walker 2.
Stan serii: 2-2
poniedziałek, 13 maja, 2024
Do boju Stal💪💪💪