DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Będzie drożej. Radni zdecydowali o podniesieniu stawek podatku od nieruchomości

Radni zdecydowali o nowych stawkach podatku od nieruchomości. Zgodzili się na rozwiązanie, któremu sprzeciwiają się lokalni przedsiębiorcy.

Podczas wrześniowego posiedzenia Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego debatowano na temat wysokości stawek podatku od nieruchomości. Nowe kwoty zostały uchwalony. Zdecydował o tym jeden głos.

Podwyżka czy waloryzacja? Na pewno sprzeciw przedsiębiorców

Przeciwnicy tego rozwiązania mówią o podwyżce, skarbnik miasta podkreśla, że chodzi o waloryzację o wysokość inflacji – 4,5 proc., czyli o wysokość inflacji wskazaną w obwieszczeniu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. – Nie jest to podniesienie podatku, a waloryzacja, czyli utrzymanie wartości pieniądza dla budżetu miasta. Powinno to przynieść uzupełnienie utraty wartości tego pieniądza na poziomie 2 469 000 zł – podkreślił Michał Żabiński.

Głos w sprawie zabrała przedstawicielka ostrowskiego środowiska biznesowego, która odczytała list skierowany do radnych. Zwróciła w nim uwagę m.in. na to, że coraz wyższe podatki to stawianie właścicieli firm w coraz trudniejszej sytuacji, w tym także przed widmem redukcji zatrudnienia.

Przytoczyła kilka sytuacji z ostatnich miesięcy w tym przypomniała, że jedna z ostrowskich firm musiała zwolnić 70 pracowników w tym głównie emerytów. Odniosła się także do wyboru, przed jakim stoją przedsiębiorcy, którzy chcieliby szkolić pracowników, aby podnosić jakość pracy, a zamiast tego muszą ich zwalniać, bo nie mają pieniędzy na rozwój. – Prosimy, aby każdy z państwa, szanowni radni, odpowiedział sobie na pytanie: co odpowiem emerytowi, który zapyta mnie, dlaczego musiał stracić pracę i możliwość spokojniejszego życia. Co odpowiem młodemu człowiekowi, który chciał wrócić do rodzinnego miasta, a nie znalazł tutaj dla siebie miejsca. Co odpowiem pracownikowi, który zamiast szkolenia i rozwoju, usłyszał, że firma walczy o przetrwanie. I wreszcie kto odpowiadać będzie za upadek gospodarki w naszym mieście – podkreśliła z mównicy przedstawicielka przedsiębiorców. – Liczymy na państwa rozwagę i decyzję, która pokaże, że Ostrów to miasto, gdzie przedsiębiorcy i władze samorządowe potrafią współpracować dla dobra całej społeczności – dodała.

Głos radnych, czyli wypominanie tego, co było

Po kilkunastominutowej przerwie radni zabrali głos. Jako pierwsza wypowiedziała się radna Koalicji Obywatelskiej Marta Maciaszek: – Pojawił się również argument, że waloryzacja jest konieczna, bo miasto musi finansować edukację. Ale to nie przedsiębiorcy są winni niedoszacowania systemu edukacji przez rząd. Przerzucanie odpowiedzialności za lukę na lokalny biznes to najprostsze, ale niekoniecznie najrozsądniejsze rozwiązanie. W tej sytuacji miasto powinno reagować i szukać dywersyfikacji dochodów, a przede wszystkim optymalizacji wydatków.

Zaapelowała też o spróbowanie poszukania innych rozwiązań, zanim zapadnie decyzja o podwyżce.

Jakub Paduch natomiast poprosił o wyjaśnienie motywacji władz Ostrowa w sprawie obciążania podatkiem m.in. szpitala. – W tych wszystkich pozycjach w autopoprawce proponowane jest zejście z wysokości podwyżki do określonych poziomów poza jednym przypadkiem, czyli działalnością leczniczą. W tym przypadku mamy wzrost o 31 gr na m2 – podkreślił.

Zaznaczył, że ostrowski szpital odprowadził tylko w tym roku do budżetu miasta ponad 400 tys. zł w formie podatku od nieruchomości. – W tym przypadku szpital dostanie po głowie, bo będzie musiał tego podatku zapłacić więcej, a z drugiej strony za chwilę w uchwale budżetowej będziemy przekazywać dodatkowe środki np. na doposażenie – kontynuował.

Odniósł się też do dyskusji, która miała miejsce na posiedzeniu Komisji ds. Transformacji Klimatycznej: – Wydaje mi się, że ta propozycja wiceprzewodniczącej rady Mileny Kowalskiej, żebyśmy wspólnie z Uniwersytetem Ekonomicznym we Wrocławiu, w momencie, w którym mamy propozycję pilotażowego przeprowadzenia dla miasta analizy takiego zróżnicowania podatku, grzechem byłoby nie skorzystać w momencie, kiedy instytucja naukowa proponuje nam być może jakieś przemodelowanie podatku, które spowoduje, że z jednej strony ci, którzy będą najbardziej obciążeni, będą płacić mniej, a ci, którzy powinni płacić więcej w związku z takim, a nie innych wykorzystaniem budynków, będą płacić więcej – dodał.

O dociskaniu przedsiębiorców mówiła radna Sylwia Nowicka, która przypomniała propozycję opozycji sprzed roku, by podnosić podatek o skumulowaną wysokość inflacji z dwóch lat: – Wychodziło wtedy 10,7 proc. z tych dwóch lat, a nie o prawie 40 proc., jak państwo przegłosowaliście. I dzisiaj bylibyśmy my i przedsiębiorcy w zupełnie innej sytuacji. Po przegłosowaniu podatku od nieruchomości o blisko 11 proc., dzisiejszy wzrost między 3 a 4 proc. Nie byłby dla firm tak dotkliwy, jak teraz państwo proponujecie.

Radny Adam Wasiela podkreślił, że przedsiębiorca powinien być traktowanym jako partner, a nie jako instytucja, która ma finansować oświatę czy kulturę. Nie powinniśmy być straszeni tym, że jeżeli nie podniesiemy [podatku], to nie zrobimy basenu dla dzieci czy zajęć.

O „skoku na budżet domowy i firmy” mówiła Justyna Michalak z Platformy Obywatelskiej, odnosząc się do propozycji sprzed roku (podwyżka 10,7 proc. )i podnoszenia podatku o stopień inflacji, a nie o 36 proc. w 2024 roku i o kolejne 4,5 proc. w roku 2025. – Gdy w grudniu czy w listopadzie decydowaliśmy o finansach, usłyszeliśmy od pani prezydent, że jeżeli nie zaciągniemy kolejnych obligacji, to nie wystarczy pieniędzy na wypłaty dla urzędników i nauczycieli. W czerwcu słyszymy, że stawki zostały utrzymany, bo budżet był stabilny. W poniedziałek pan prezydent Kostka powiedział na komisji, że mamy bardzo dobrą sytuację finansową miasta. No więc jeżeli jest tak dobra sytuacja, to państwo sami sobie zaprzeczacie – grzmiała radna.

Do tych argumentów odniosła się wiceprzewodnicząca Milena Kowalska – doktor nauk ekonomicznych i pracownik naukowy Katedrze Finansów Przedsiębiorstw i Finansów Publicznych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu (powołana ostatnio do zespołu doradczego do spraw programów „Perły nauki” i „Perły nauki II” przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego): – W mojej ocenie powinna być jakaś umowa społeczna z mieszkańcami dotycząca przewidywalności stawek od nieruchomości. A jeśli chodzi o kwestii ustawy budżetowej to myślę, że warto mieć też na uwadze fakt, że jeśli nie mamy tych stawek podatku na poziomie 100 proc., bo nie mamy takich stawek, tylko mamy niższe w stosunku do możliwości, które moglibyśmy wdrożyć, to proszę pamiętać, że ministerstwo też, dzieląc pieniądze każdorazowo, traktuje samorządy takie jak nasze, jakby dochody z podatku od nieruchomości, miały stuprocentowej. To znaczy nie traktują to tak, jakby samorząd przyjmował stuprocentowe stawki. Oczywiście nie chodzi o to, żeby dzisiaj mieć stuprocentowe stawki, tylko, żeby podchodzić do tego jak najbardziej rozsądnie i w sposób nieobciążający, ale uważam też, że w kwestiach takich, jak podatek od nieruchomości, podchodzić do tego jednak w ramach jakiejś umowy społecznej.

Wiceprezydent Mikołaj Kostka zarzucić opozycji, że – jak zostało to ujęte – „dość umiejętnie operują podwyżką podatku”. Podkreślił, że nie ma mowy o podwyżce, a o waloryzacji, zaznaczył, że miasto na wiele sposób wspiera szpital w tym przekazując nieodpłatnie grunt o wartości ponad 1 mln zł, a o przekazywaniu pieniędzy na różnego rodzaju inwestycje w tej powiatowej placówce pieniądze przekazywali też radni miejscy podejmując o tym decyzje w głosowaniach.

Po burzliwej dyskusji radni przeszli do głosowania. Propozycję podniesienia stawek podatku od nieruchomości poparło 12 radnych. 11 było przeciw.

Nowe stawki podatku od nieruchomości

  • grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej: 1,35 zł za 1 m2
  • wody powierzchniowe: 5,02 zł
  • pozostałe: 0,70 zł
  • niezabudowane, objęte obszarem rewitalizacji: 3,29 zł
  • od budynków mieszkalnych: 1,17 zł
  • od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej: 35,32 zł
  • od zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym: 12,58 zł
  • związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, zajętych przez podmioty udzielające tych świadczeń: 7,21 zł
    pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego: 10,11 zł
  • od budowli: 2 proc. ich wartości określonej na podstawie art. ust. 1 pkt 3 i ust 3-7 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych


Trafiłeś na ten artykuł w mediach społecznościowych? To tylko niewielka część tego, co każdego dnia publikujemy na wlkp24.info. Odwiedzaj portal bezpośrednio, aby nie przegapić najnowszych informacji.

10 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Komentarze (10)
  • R
    rafał

    środa, 24 września, 2025

    Zastanawia fakt ,że gro radnych to przecież przedsiębiorcy. Oczywiście wiadomo dlaczego tak głosowali i nie jest to żadna tajemnica.
    Dopóki podatnik płacący na radnych nie będzie postrzegany jako ich pracodawca , a nie służący to tak będzie . Do wyborów jest jeszcze mnóstwo czasu i pewnie wiele osób zapomni o tym wszystkim.
    Połowa podzielonego polskiego i ostrowskiego narodu i tak jest pewnie zadowolona że złodzieje prywaciarze dostali po kieszenie. Polacy to ciekawy naród.

    Odpowiedz
  • W
    Waldek

    środa, 24 września, 2025

    Niektórzy przedsiębiorcy kiedyś uwłaszczyli się na majątku publicznym i nadal chcą się uwłaszczać. Dlaczego mieszkaniec miał płacić więcej kosztem preferencji dla w większości zamożnych przedsiębiorców?!!!

    Odpowiedz
  • V
    veritas

    środa, 24 września, 2025

    Ostrowscy hipokryci z PiS….jak tam iść ręka w rękę z czerwonymi? Mordy pełne troski o ludzi a po cichu podnosić podatki. Korzeniewski i ten drugi od biznesu poza Ostrowem….nie wstyd?

    Odpowiedz
  • JK
    Jacek K

    środa, 24 września, 2025

    A gdzież to pani prezydent? Pewnie głowę w piasek schowała. Czyżby jednak nie wiedziała, że resztę widać?

    Odpowiedz
  • O
    Oburzony

    środa, 24 września, 2025

    Takich oszolomow wybraliśmy co są przeciwko nam je,Eli chodzi podwyżki. Ich to nie dotyczy,y bo zaraz sobie diety podniosa

    Odpowiedz
  • M
    max

    środa, 24 września, 2025

    a czemu to ma służyć? drastyczna podwyżka cen śmieci nie zatrzymała, nie zmniejszyła ani nie zanosi się aby w jakikolwiek sposób wpłynęła na smród z wysypiska który przy dobrym podmuchu czuć w wysocku, a ponoć miała w tym pomóc.

    Odpowiedz
  • M
    Mbczhfsei

    środa, 24 września, 2025

    Klimek jak są problemy jak zwykle ucieka sic! Przewodniczący musiał zwołać na 7.15 sesje żeby on był i były przegłosowane podwyżki bo poźniej wyjeżdżał to miasto to jest jakiś stan umysłu !!!! Bareja by tego nie wymyslił a teraz zobaczcie kto jest w tym klubie Klimek kucharka z Zebcowa,karateka z Komuny Paryskiej czy Pielęgniarka od noworodków ….. Odpowiedz już macie

    Odpowiedz
  • W
    Wyborca

    środa, 24 września, 2025

    Brawo radni…. na ta chwile sobie szkodzicie a lata kadencji leca, Pani Klimek odejdzie zadłużenie jej zostanie a ze wy glosowaliscie by spłacić kredyt 190milionow miasta wyborcy powiedzą Game Over

    Odpowiedz
  • R
    Ryś

    czwartek, 25 września, 2025

    Może teraz wystarczy na obiecany w kampanii wyborczej parking wielopoziomowy przy ul. Harcerskiej.

    Odpowiedz
    • R
      Rysia

      czwartek, 25 września, 2025

      Raczej nie wystarczy …. pieniądze pochłonie zapachowy papier do dupy dla radnych i magistratu.

      Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz