Spędzanie czasu w lesie, parku czy na łące to bardzo przyjemne aktywności, które wielu z nas chętnie podejmuje w wolnym czasie. Lubimy opalać się, wędrować, czy też grać w gry zespołowe całą rodziną lub z przyjaciółmi. Należy jednak pamiętać, że w tych miejscach nie jesteśmy sami. Kleszcze, które chętnie bytują w roślinności i bujnej trawie, stanowią dla nas ryzyko, ponieważ przenoszą niebezpieczną chorobę – boreliozę. Czym ona jest i w jaki sposób do zakażenia dochodzi, gdy spędzamy czas na świeżym powietrzu? Jak wyglądają objawy kliniczne i co możemy zrobić, aby jak najszybciej wykryć chorobę? Jakie są najskuteczniejsze sposoby na ochronienie się przed ugryzieniem kleszcza i co zrobić, gdy już go na swoim ciele znajdziemy?
Borelioza jest chorobą zakaźną, często spotykaną również pod nazwą „choroba z Lyme”. Według współczesnej wiedzy naukowej ryzyko zakażenia stanowi ugryzienie przez zakażonego kleszcza – szczególnie, jeżeli go nie zauważymy, lub gdy w czasie jego usuwania go uszkodzimy. Objawy boreliozy są zróżnicowane, przez co czasem łatwo jest pomylić ją z inną, bardziej pospolitą dolegliwością. Najczęściej występującą dolegliwością skórną jest jednak charakterystyczny rumień wędrujący. Nieleczona może prowadzić do poważnych powikłań, jak kleszczowe zapalenie mózgu.
Rozpoznanie boreliozy może być trudne, szczególnie we wczesnym stadium choroby, gdy większość osób zauważa u siebie objawy grypopodobne. Rzeczą, o której powinniśmy zawsze pomyśleć w pierwszej kolejności, jest zabezpieczanie się przed potencjalnym ugryzieniem. Jeżeli jednak znajdziemy już kleszcza w skórze, warto zgłosić się do lekarza celem jego właściwego usunięcia. Co ważne, nie powinniśmy zwlekać – im dłużej pozostaje on w skórze, tym większe ryzyko zakażenia. Wykrycie boreliozy jest możliwe dzięki specjalnemu testowi, na który powinniśmy zgłosić się jak najszybciej, gdy tylko zauważymy niepokojące objawy: rumień na skórze, ogólne osłabienie, czy objawy przypominające grypę.
Diagnostyka boreliozy zwykle zakłada wykonanie zestawu badań, których celem jest potwierdzenie lub zaprzeczenie obecności choroby. Dzięki jej szybkiemu wykryciu możemy podjąć stosowne leczenie, a tym samym uniknąć ciężkich, zagrażających zdrowiu i życiu powikłań. Co istotne, na tę chorobę nie możemy się zaszczepić – jedynym sposobem na jej unikanie jest więc zadbanie, aby kleszcz nas nie ugryzł. Testy na boreliozę wykonuje się w pakiecie między innymi po to, aby umożliwić wykluczenie wyników fałszywie dodatnich. Dodatkowo taka praktyka zapewnia nam większą skuteczność. Diagnostyka laboratoryjna boreliozy polega na pobraniu od pacjenta krwi, a następnie przebadaniu jej na obecność przeciwciał klasy IgG, które uaktywniają się w obecności krętków Borrelia burgdorferi, które wywołują chorobę. Więcej na ten temat znajdziesz na stronie: https://polmed.pl/badania/diagnostyka-chorob/pakiet-badan-diagnoza-boreliozy/.
Jeżeli chcemy wykonać badania w kierunku boreliozy za pomocą ubezpieczenia NFZ, będziemy musieli otrzymać stosowne skierowanie – najczęściej od lekarza chorób zakaźnych. Lekarz rodzinny nie może nam go wystawić, a jedynie skieruje nas do specjalisty. W przypadku, gdy nie chcemy czekać, alternatywnym wyjściem jest przebadanie się prywatnie. Będzie to dodatkowy koszt, jednak otrzymamy wyniki bardzo szybko i w razie potrzeby będziemy mogli sprawniej rozpocząć leczenie. Badania krwi wykonane prywatnie to koszt około 100-200 zł, zależnie od tego, na jaki pakiet się zdecydujemy.
Ponieważ na boreliozę nie ma żadnej szczepionki, sposoby na chronienie się przed chorobą są dość ograniczone. Najlepszym, co możemy zrobić, to zadbanie o swój ubiór w czasie, gdy planujemy spędzać czas na łonie natury, szczególnie w lesie, w pobliżu krzewów, wysokiej trawy i niskiej roślinności, gdzie pajęczaki te najchętniej bytują. Dobrą praktyką jest ubieranie długich spodni, skarpetek i zakrytego obuwia, które będą stanowić naturalną barierę dla kleszczy i utrudnią im dostanie się do odsłoniętej części ciała. Dobrym pomysłem będzie również zastosowanie sprayów odstraszających owady i innych podobnych im środków.
Drugim bardzo ważnym działaniem ułatwiającym nam szybkie działanie, gdy jednak złapiemy kleszcza, jest dokładne obejrzenie ciała po powrocie z aktywności outdoorowych. Sprawdźmy dokładnie nasze ubranie, a także skórę – szczególnie na nogach, ramionach czy karku. Dzięki temu będziemy mogli od razu zareagować, jeżeli zobaczymy kleszcza, co zmniejszy ryzyko wystąpienia choroby czy jej skrajnych postaci, jak odkleszczowe zapalenie mózgu.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz