DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Antytoksyna to jedyny ratunek? Ukąszenie żmii może być zabójcze

Jej długość dochodzi do 80 centymetrów i można ją spotkać także w Wielkopolsce. Mowa o żmijach zygzakowatych, które wygrzewają się na słońcu i które można spotkać na terenach leśnych oraz podmokłych. Ukąszenie żmii może być śmiertelnie niebezpieczne. Wiele szpitali – także tych w południowej Wielkopolsce – jest wyposażonych w antytoksynę, czyli lek, który podaje się przy ukąszeniu tego gada.

Fot. Pixabay

Żmije są aktywne tylko w dzień, polują na gryzonie, żaby, jaszczurki i pisklęta ptaków. Człowieka atakują w ostateczności. Warto jednak wiedzieć, że nie każde ukąszenie żmii równa się ze śmiertelnym zagrożeniem. – Według badań połowa tzw. strzałów żmii jest pusta. Najbardziej zagrożone są dzieci i osoby uczulone. Jednak każdy przypadek ukąszenia powinien być skonsultowany z lekarzem – mówi Bartosz Kulawinek, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Antonin.

Leśnicy apelują także, że mimo możliwości niebezpieczeństwa to nie należy robić tym zwierzętom krzywdy. To gatunek chroniony.

CZYTAJ TEŻ: Lekarze przegrali walkę o życie 43-latka

Lekarze mówią, że ukąszenie żmii jest bardzo bolesne, a objawy niepożądane pojawiają się bardzo szybko. W miejscu po ukąszeniu pojawia się obrzęk, jest tkliwe i zaczerwienione. Mogą pojawić się także nudności, pobudzenie, ból głowy, a także biegunka, obrzęk języka i warg, wymioty, omdlenie. – Jeżeli coś nas ugryzie i widzimy niepokojące objawy to należy jak najszybciej dostać się na SOR i powiadomić lekarza – informuje Zuzanna Piłkowska, kierownik SOR-u w Jarocinie.

Zarówno jarociński szpital oraz Pleszewskie Centrum Medyczne są wyposażone w antytoksynę. Taka sama sytuacja ma miejsce w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim. Ostatni przypadek podania tego leku miał miejsce w Ostrowie latem zeszłego roku. Antytoksyna, czyli lek, który podawany jest przy ukąszeniach żmii, otrzymywana jest z surowicy końskiej. – Jest to obcogatunkowe białko więc ryzyko pojawienia się powikłań – zwłaszcza alergicznych – jest bardzo duże. To nie jest taki ogólny lek, który jest zawsze bezpieczny. W medycynie są pewne kryteria włączenia tego leku. Nie podajemy go w każdym przypadku pokąsania, ale tylko w pewnych sytuacjach. To jest kwestia narastania objawów, wielkości obrzęku, parametrów życiowych. Zawsze w medycynie rozważamy zysk do ryzyka – wyjaśnia Adam Stangret, zastępca kierownika ostrowskiego SOR-u.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • M
    MM

    niedziela, 17 września, 2023

    Tylko dlaczego artykuł jest okraszony zdjęciem zaskrońca? Chcecie edukować ludzi to róbcie to porządnie, nie byle jak… Chyba, że sami nie wiecie jak wygląda żmija zygzakowata.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz