Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Androfotogramy – taką nazwę nosi wystawa fotografii, którą można od czwartku podziwiać na ścianach Starej Przepompowni. Filip Tyra i Piotr Żurawski to dwójka młodych, ale niesamowicie uzdolnionych fotografów i to właśnie ich prace można podziwiać. – Zaczęło się od tego, że robiłem zdjęcia znajomym podczas spotkań, w życiu codziennym – powiedział nam Filip Tyra. – To się zaczęło bardzo dawno temu i nieoczywiście. Zaczynałem od starych, jednorazowych aparatów. Wywoływanie zdjęć odbywało się w laboratorium, a zdjęcia docierały bardzo często już bez aparatu – dodał Piotr Żurawski.
Filip postawił na zdjęcia w kolorze, z kolei Piotr zaprezentował swoje prace w czerni i bieli. Mają jednak cechę wspólną i są to ludzie. Obaj panowie zdradzili nam, że człowiek to najlepszy model. – Człowiek może zapozować tak, jak się chce, by pasował do zdjęcia – mówił Filip. – Ciało ludzie jest najbardziej plastyczną elementem, który możemy sfotografować – uzupełnił Piotr.
Prace Filipa Tyry i Piotra Żurawskiego zostały zaproponowane przez Michała Trusza, który jest nauczycielem obu fotografów. – Postanowiłam powrócić w tym roku do promowania ludzi młodych, takich z pasjami. Często wystawiamy tu prace ludzi ze sporym dorobkiem artystycznym. Filip robi różne rzeczy i tak samo Piotr, ale uważam, że to się fantastycznie uzupełnia – komentowała Małgorzata Dąbrówka, kuratorka wystawy.
Fotografie można podziwiać do pierwszego czwartku marca. Wtedy nastąpi zmiana, a na ścianach zawisną kolaże Katarzyny Kaczmarek.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz