DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
23-latek wpadł w ręce policji w trakcie rajdu krętą drogą. Czekają go poważne konsekwencje.
CZYTAJ: Jechał za szybko i uderzył w bariery energochłonne. 20-latek doprowadził do kolizji
Teren zabudowany i ograniczenie do 50 km/h prawdopodobnie nie skłoniły 23-letniego kierowcy do głębszej refleksji nad tematem bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Być może właśnie dlatego rozpędził auto do 102 km/h. Jego rajd został przerwany przez policjantów drogówki, którzy monitorowali okolicę w Sławoszewie. (powiat jarociński).
Młody mężczyzna za zbyt szybką jazdę będzie musiał zapłacić mandat w wysokości 1 500 zł, ale na tym nie konic konsekwencji. Do konta 23-latka dopisano jeszcze 13 punktów karnych. Stracił też prawo jazdy na 3 miesiące. – 23-latek siedząc za kierownicą pojazdu wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością. Znak ograniczający prędkość do 50 km/h na tym odcinku drogi to nie „widzimisię” zarządcy drogi. Został on ustawiony z uwagi na to, że droga jest miejscami kręta, a dodatkowo możemy na niej napotkać pieszych i rowerzystów, którzy będą się przemieszczać jej poboczem – wyjaśnia asp. szt. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Zdaniem funkcjonariuszy pędząc z taką prędkością, nie trudno o wypadek. Im szybciej jedziemy, tym dłuższa jest droga hamowania. – Pamiętajmy, że na drogach nie jesteśmy sami, że nie ma ludzi nieomylnych i nieśmiertelnych. Nie ma samochodów, które zagwarantują nam bezpieczeństwo, gdy z prędkością 102 km/h uderzymy w drzewo bądź inny pojazd – apeluje.
sobota, 30 września, 2023
Ten mandacic i zabranie prawa jazdy na 3 miesiące ma nauczyć ostrożnej jazdy . ??????? Zapomnijcie . To śmieszne . Jeszcze o nim w przyszłości przeczytamy .