DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Przemysław Żołnierewicz spędził na parkiecie w Ostrowie Wielkopolskim tylko 6 minut. Resztę spotkania oglądał już na ławce rezerwowych. Pierwsze diagnozy mówią o naderwaniu więzadeł pobocznych i dłuższej przerwie od grania. To kolejny koszykarz Arki m.in. po Krzysztofie Szubardze i Mikołaju Witlińskim, który pauzuje z powodu kontuzji.
– Możemy się cieszyć z pierwszej wygranej, ale musimy pamiętać, że zagraliśmy z osłabionym rywalem, w którym na parkiecie pojawiło się kilku zdolnych ale mało doświadczonych juniorów. Popełniliśmy kilka błędów, które trzeba wyeliminować. Widzę potencjał w naszym zespole, zwłaszcza w defensywie. Trzeba jednak bardzo dużo pracować – powiedział po meczu Igor Milicić.
Kolejny mecz koszykarze Arged BM Slam Stali zagrają tuż po świętach. 27 grudnia do Areny Ostrów przyjedzie Polpharma Starogard Gdański.
Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski – Asseco Arka Gdynia 87:54 (28:16, 19:14, 25:17, 15:7)
Arged BM Slam Stal: Jakub Garbacz 22, Chris Smith 15, Taurean Green 11, Carl Lindbom 8, Szymon Ryżek 7, Jarosław Mokros 6, Josip Sobin 6, Marcin Dymała 4, Kamil Nawrot 4, Jarosław Mokros 3, Marcin Pławucki 2, Shawn King 0.
Asseco Arka: Adam Hrycaniuk 13, Michał Pluta 11, Bartłomiej Wołoszyn 11, Wojciech Czerlonko 5, Marcin Malczyk 5, Filip Dylewicz 4, Marcin Kowalczyk 3, Przemysław Żołnierewicz 2, Maciej Marcinkowski 0.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz