Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski wygrała drugi mecz z rzędu z bardzo trudnym przeciwnikiem. Tym razem zespół Andrzeja Urbana pokonał Kinga Szczecin.
Trener Andrzej Urban nie krył przed meczem z Kingiem, że jego zespół jedzie do Szczecina po komplet punktów. Zwycięstwo nad Śląskiem było przełamaniem w wielkim stylu, a koszykarze chcieli udowodnić, że potrafią na wysokim poziomie grać mecz za meczem.
Udowadniali to od pierwszych minut spotkania w stolicy województwa zachodniopomorskiego. Już pierwsza kwarta była prawdziwym popisem. Prowadzenie 30:12 od razu jasno pokazało, kto zamierza rozdawać karty w tym meczu.
Sytuacja zmieniła się jednak już w kolejnej odsłonie, kiedy to gospodarze doszli do głosu i zdominowali „Stalówkę” wygrywając tę część 28:12. Na przerwę oba zespoły schodziły przy minimalnym, bo dwupunktowym prowadzeniu gości 42:40.
Taki wynik mógł zwiastować tylko jedno – kolejne wielkie emocje. I tak rzeczywiście było. Przebieg meczu pokazał, że spotkały się dwa równorzędne zespoły, z których każdy może wygrać. Trzecia kwarta ponownie należała do Arged BM Stali. Zespół z Ostrowa Wielkopolskiego wygrał ją 24:14 zwiększając przewagę nad Kingiem do 14 punktów (68:54).
Takie prowadzenie nie oznaczało jeszcze zwycięstwa i żółto-niebiescy musieli na nie zapracować w ostatniej kwarcie. King Szczecin nie zamierzał poddać się bez walki i z każdą minutą odrabiał straty. Do wyrównania zabrakło bardzo niewiele, bo zaledwie 4 punkty. Spotkanie zakończyło się wynikiem 85:81 dla ostrowskiej drużyny.
Na szczególne uznanie zasłużył po tym meczu Aigars Skele okrzyknięty przez komentatorów „Panem Profesorem”. To on rządził i dzielił na parkiecie w Szczecinie notując świetne statystyki. Uzbierał 23 punkty, miał też 5 zbiórek i 8 asyst, co walnie przyczyniło się do końcowego zwycięstwa. Popisał się przy tym stuprocentową skutecznością zarówno rzucając za 2 (8/8), jak i za 3 punkty (1/1). Niewiele gorzej wypadł w rzutach osobistych: 6/7 (85,7 proc.).
Była to druga wygrana Stali z rzędu. Przed ekipą Andrzeja Urbana teraz klasyk Orlen Basket Ligi – mecz z Anwilem Włocławek. Lider tabeli (nie rozegrał jeszcze meczu w tej kolejce) jak na razie jest jedyną niepokonaną drużyną w stawce. Ten mecz 16 grunia na Kujawach.
King Szczecin – Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 85:81 (12:30, 28:12, 14:24, 27:19)
King: Z. Cuthbertson 15, T. Meier 13, M. Udeze 13, M. Nowakowski 12, A. Mazurczak 11, A. Łabinowicz 8, P. Żołnierewicz 5, K. Borowski 4, F. Matczak 0, M. Samiec 0, M. Żmudzki 0.
Stal: A. Skele 23, O. Silins 17, R. Chatman 15, D. Brembly 13, M. Chyliński 9, A. Mikalauskas 6, N. Djurisić 1, D. Kulig 1, W. Sewioł 0.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz