Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Coraz więcej osób z Ukrainy przyjeżdża do naszego regionu. W Ostrowie Wielkopolskim tylko w sobotę przybyło kilkudziesięciu uchodźców, a kolejni nadal docierają do miasta i powiatu. To wymaga odpowiedniej organizacji pracy i koordynacji na wysokim poziomie, żeby każdy z nich mógł uzyskać potrzebne wsparcie.
W Ostrowie Wielkopolskim całodobowo funkcjonuje Dom Polsko-Ukraiński, który znajduje się w budynku dawnej SP4 przy Królowej Jadwigi 3, a w siedzibie dawnego Kina Komeda można odebrać odzież. W obu miejscach są potrzebne osoby do pomocy.
CZYTAJ TEŻ: Pomoc dla Ukraińców w Ostrowie [KOMPENDIUM WIEDZY]
Ci, którzy właśnie pomagają, a więc wolontariusze, wpadli na pomysł niecodziennej licytacji i postanowili podejść do niej z przymrużeniem oka. „Możecie stać się wspaniałym wolontariuszem w naszym Kinie Komeda. Poznać wspaniałych ludzi, którzy pomagają przy darach. Będziecie mogli opowiedzieć i zachęcić innych do naszej grupy „Licytacje Ostrów Wielkopolski dla Ukrainy”. Dodatkowo możecie zabrać na to wydarzenie każdą osobę, która tylko będzie chciała Wam potowarzyszyć” – czytamy w opisie licytacji.
Nagrodą w licytacji jest spędzenie dnia właśnie w budynku dawnego kina na pomaganiu uchodźcom w doborze odzieży spośród tysięcy ubrań, które zostały tam przyniesione przez mieszkańców miasta.
Pomysłodawcy podkreślają, że to wyjątkowa licytacja, ponieważ z jednej strony pieniądze z niej trafią na konto Fundacji „Siepomaga” i zostaną przekazane dla Ukrainy, a z drugiej można pomóc wolontariacko w funkcjonowaniu punktów wsparcia dla Ukraińców. To samonapędzająca się akcja, która ma zachęcić także inne osoby do tego, żeby zaangażować się w działalność punktu przeznaczonego do wydawania odzieży uchodźcom.
Licytacja ruszyła w sobotę i potrwa do niedzieli (6 marca), do godz. 21.00. Nagroda będzie do wykorzystania codziennie od 15.00 do 20.00 w dawnym Kinie Komeda.
To pierwsza tego typu licytacja, ale już wiemy, że będą kolejne łączące wsparcie finansowe z wolontariatem. Jak podkreślają wolontariusze, pomagać można też bez wzięcia udziału w licytacji. Wystarczy zgłosić się do Szymona Matyśkiewicza i zaoferować pomoc w budynku dawnego kina.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz