DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Fragmenty lampy (prawdopodobnie karbidowej), a także kałamarz, łuski, przewody, ozdobną kratkę od pieca oraz inne metalowe elementy, dachówki, a także rury ceramiczne. To wszystko znaleziono w ramach poszukiwania pozostałości po starej ziemiance pod Korytnicą (gmina Raszków). Jak informują członkowie Ostrowskiego Stowarzyszenia Eksploatacyjno-Historycznego „Enigma”, korzystał z niej Czesław Mocek „Spirytus”, „Kordzik”.
Poszukiwania były prowadzone w lesie nieopodal tej miejscowości. Pasjonaci historii zapowiadają, że będą je kontynuować w miejscach, w których w czasie II wojny światowej ukrywał się kapitan Czesław Mocek. W jednym z wierszy ks. kan. Bolesława Nowaka („Ocalić od zapomnienia… twórczość ks. kan. Bolesława Nowaka”) można znaleźć wzmiankę o radiostacji „Balta”.
Poszukiwania będą kontynuowane, bo – jak podkreślają przedstawiciele „Enigmy” – okoliczne lasy mogą kryć kolejne tajemnice i przedmioty należące niegdyś do partyzantów. Ponad 70 lat po zakończeniu II wojny światowej nadal wiele miejsc skrywa tajemnice. Zgodę na dotychczasowe poszukiwanie wyraziło Nadleśnictwo Taczanów oraz konserwator zabytków w Kaliszu. Poszukiwacze chcą odnaleźć inne miejsca związane z działalnością oddziału kapitana.
Czesław Mocek urodził się w 1917 roku w Koźmińcu (dzisiejsza gmina Dobrzyca) w chłopskiej rodzinie. Walczył w kampanii wrześniowej. Aby uniknąć niewoli, powrócił w rodzinne strony i ukrywał się przez lata okupacji hitlerowskiej. Mieszkał w lasach i bunkrach. Walczył w ramach Tajnej Organizacji Wojskowej, Związku Walki Zbrojnej oraz Armii Krajowej. Był twórcą oddziału partyzanckiego, która stanowiła główną formację boją w regionie. W szczytowym momencie dowodził około 50 żołnierzami (jesień 1944). Po złożeniu przysięgi wiosną 1945 roku rozpoczął działalność w ramach sztabu Wielkopolskiej Samodzielnej Grupy Ochotniczej „Warta”.
Kiedy III Rzesza chyliła się ku upadkowi, na celownik wziął go Urząd Bezpieczeństwa. Kapitan Mocek zginął z rąk ostrowskich przedstawicieli UB 21 sierpnia 1945 roku w Ligocie, w zagrodzie należącej do jego teściów. Właśnie tam doszło do egzekucji.
wtorek, 2 listopada, 2021
Cześć i Hwala Bohaterom