DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Wiosenna zbiórka odpadów wielkogabarytowych na terenie Ostrowa Wielkopolskiego skłoniła jednego z radnych do głębszej refleksji. Łukasz Jędrzejak zaproponował wprowadzenie pewnych zmian, aby ułatwić korzystanie z możliwości pozbycia się odpadów o dużych rozmiarach w łatwiejszy sposób.
Niepotrzebne wielkogabaryty to odpady, które stanowią spory problem dla części mieszkańców nie tylko Ostrowa, ale każdego miasta, miasteczka i wsi. Nie każdy ma możliwość, aby załadować je na przyczepę, włożyć do busa i wywieźć do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
Problemem nie jest wyłącznie wywózka, ale także wyniesienie zbędnych mebli bądź innych przedmiotów z terenu posesji. Łatwiej mają mieszkańcy domów jednorodzinnych, których zadaniem jest wystawienie odpadów wielkogabarytowych przed posesję. Znacznie utrudnione zadanie w porównaniu z nimi mają osoby mieszkające w blokach i kamienicach. Właśnie na ten problem zwrócił uwagę podczas kwietniowej sesji radny Łukasz Jędrzejak.
„Mieszkańcy, aby oddać odpady wielkogabarytowe, zobowiązani są do przetransportowania ich do specjalnych miejsc ich gromadzenia. Wiąże się to z przeniesieniem ich osobiście kilkadziesiąt lub kilkaset metrów od miejsca zamieszkania, co dla osób starszych i schorowanych stanowi problem” – informuje rajca, który – jak zaznacza – „niejednokrotnie odbierał tego typu sygnały”.
Postanowił zatem wykorzystać funkcję radnego i napisać interpelację w tej sprawie proszą o wprowadzenie zmian w sposobie odbierania wielkogabarytów. Zaproponował następujące rozwiązanie: „Czy nie prostszy i wygodniejszy dla mieszkańców zwartej zabudowy byłby system polegający na wyznaczeniu dnia zbiórki odpadów wielkogabarytowych tak jak dotychczas, ale bez ograniczenia specjalnych miejsc do gromadzenia odpadów, natomiast polegający na zgłaszaniu odpowiednio wcześniej przez zarządców nieruchomości elektronicznie/telefonicznie do firm odpadowych chęci oddania odpadów wielkogabarytowych z danej posesji?” – czytamy dalej.
Odpowiedziała mu osobiście prezydent Beata Klimek nie deklarując jednoznacznie zmiany, ale pozostawiając pewną furtkę w dalszych rozmowach. „Przed przyszłoroczną planowaną zbiórką odpadów wielkogabarytowych, wraz z wyłonionym operatorem systemu gospodarki odpadami komunalnymi, dokonamy analizy zaproponowanych rozwiązań, zarówno pod względem kosztów, możliwości technicznych, jak i ułatwień dla mieszkańców” – poinformowała w odpowiedzi.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz